Rozmowy przy kawie (4) |
Dzień dobry wtorkowo ja w zeszłym roku piekłam pierwszy raz piernik dojrzewający i wyszedł twardy jak kamień dlatego w tym roku na spokojnie wstawiłam go tydzień temu i początkiem listopada go upiekę by zobaczyć czy nie mam talentu czy w zeszłym roku coś spieprzyłam Basiu dziękuję za herabtką, ja przeszłam na zieloną i kawę od wielkiego święta piję i faktycznie lepiej się czuję. Kierowniczki nie ma do piątku to mogę na spokojnie z Wami posiedzieć i wreszcie nadgonić zaległosci u nas na szczęście piękna pogoda, wczoraj pokosiłam trawę, w sobote posadziłam cebulki zostało mi ogarnięcie warzywniaka. Miłego wtorku |