Dwa w jednym, czyli miejska dżungla |
Aniu rozpaczliwie staram się nie powtarzać ujęć, ale niestety przy tak skromnej powierzchni nie da się. Ciesze się tym bardziej zatem, ze podoba Ci się to, co pokazuję ![]() Ewo tak, sąsiedzi jakoś ładnie korespondują z moim ogrodem ![]() ![]() ![]() Wczoraj kolejny kawałek trawnika poszedł pod szpadel i zrobiliśmy tym samym miejsce pod skierniewickie zakupy. ![]() ![]() Na pigwowcu trzy owoce, ale za to gigantycznie wielkie ![]() ![]() Ostatnie kwiaty bodziszka ![]() Chyba Rosarium Uetersen ![]() Zawilec Whirlwind ![]() ![]() ![]() ![]() |