Rozmowy przy kawie (4)
Szlak widać mało uczęszczany, nic dziwnego, że sama spacerowałaś oczko Bardzo mi się podoba ta "brama" w świerkowym? lesie.
Mój brat wczoraj pojechał w Tatry, ciekawe czy się tam wypogodzi i ociepli, bo jednak w deszczu to się nie da chodzić z przyjemnością.

Bea miałam Ci dać znać jak tam u mego synka z boreliozą wyszło. Ano nie wyszło. Twierdzi, że jest zdrowy, nic mu nie dolega i po lekarzach latać nie będzie i tyle diabeł No ale skoro po 10 latach na nic konkretnego nie dolega, to może faktycznie z tego wyszedł ...


  PRZEJDŹ NA FORUM