Rozmowy przy kawie (4) |
To ja dołączę do tych, co mieli zimno w nocy, rano musiałam skrobaka do szyb szukać I chyba dotarło do mnie, że lato minęło. Teraz piękne słonko na bezchmurnym niebie, a ja przy robocie... Ale mam nadzieję wyrobić się w miarę szybko i do ogrodu śmignąć, bo wczorajsze wietrzysko narobiło mi bałaganu Doniczki poprzewracane już pozbierałam, ale połamało dalie i słoneczniki, jeden krzak piwonii wygląda, jakby czołg po nim przejechał. Tak, jakbym nie miała innej roboty |