Rozmowy przy kawie (3) |
Keetee pisze: Zuzik...tez mam dołka....sporego....i czasu na ogród zero na razie Fajnie,że już jesteś No to połaczmy siły, bo i u mnie humor nienajlepszy... niby kasa to nie wszystko, ale mam dość kombinowania jak koń pod górę...gdybym jeszcze tyłkiem do góry leżała i awanturowala się, że zasiłek na czas nie doszedł, to bym sama sobie była winna, ale ja do cholery zapierniczam jak głupia kosztem zdrowia i gdybym dostawała wypłaty tak uczciwie, jak uczciwie oddaję teksty, to bym nie grzęzła w kredyty, pozyczki i nie odbierała co rusz z rumieńcem na twarzy kolejnych wezwań do zapłaty... eeee...w d...to mam, idę skrzynki na oknach wyczyścić i pelargonie porozsadzam, bedzie ubogo ale chędogo Zdjęcia Flo wrzucę, ale wieczorkiem...w biegu jestem...już wiem, czemu śliwki takie tanie - bo z nieodchodzącą pestką Zrobilam ze 2 kilo i nadgarstki mi wyją, więc muszę na raty... Beatko, to szkoda, że daleko jesteś, bo bym Cię mogła uczyć...nauczyciel ze mnie ...no kiepski dość, ale jak uczeń pojętny, to daję radę |