Witam niedzielnie! Dorotko - Ty rzeczywiście uważaj z tym ciśnieniem? A głowa Cię nie boli bo mojego M jak miał wysokie to bolała. A i tak jak Misia pisze ciśnieniomierz tylko naramienny, nie nadgarstkowy. Kupiliśmy ostatnio i kosztował w aptece 120 zł, taki wypasiony dosyć.
Lecę obiad kończyć, a zostawiam crumble ze śliwkami, kompot śliwkowy i powidła ale jeszcze w garnku...
|