Witam miłych gości Ja odsypiam, a tu tłok
Krysiu leszczynko - to, że to rozplenica, to ja wiem... mam ich kilka. Nie wiem tylko co to za gatunek? Powyżej fotka Hameln, nowe nabytki Black Beauty i Little Boy jeszcze nie kwitną.
Janeczko - tę funkię dostałam od Olusi, jako jedną z pierwszych w ubiegłym roku na Zlocie. Kwitnie pierwszy raz i jest piękna i należy do tych większych. Muszę ją przesadzić bliżej świerka, bo zasłania inne maluchy. Tak, bylinki kupuję tylko u Mariusza, nikt takich dorodnych nie ma, za tak przystępną cenę. Rozmawiałam wczoraj z nim i wiem, że się wybiera do Wrocławia czy Legnicy na jakiś kiermasz jeszcze we wrześniu, lecz nie pamiętam.
Krysiu - tak, to właśnie od Ciebie dostałam pierwsze turzyce (fotka z Tyćką i NN rozplenicą w poprzednim wpisie) i o ile je dobrze rozszyfrowałam to są to Graya i Morrowa Variegata . Ta Variegata to się okrutnie rozrasta i chyba muszę ją wziąć w ryzy Właśnie na tym Zlocie dostałam też od Jagusi trawę, która miała być jednoroczną....... innej nie kojarzę. Więc to pewnie od niej dostałam tę rozplenicę, która okazała się całoroczną i bardzo odporną......
Beo - to jedyna chryzantema NN, jedna z pierwszych, podarowana przez Ilonkę (imwsz). Przypomnij się i napisz adres na pw, to uszczknę i wyślę. Jest w pełni mrozoodporna i to co widzisz, rośnie w cieniu sumaków i forsycji od strony północno-zachodniej. Chryzantemy dopiero rozpoczynają szał kolorków.... zakwitły dopiero: Hellena, Walia, różowa NN i Chery Red.... Coś bordowego się rozwija ale nie pamiętam jaka...
Owocowo jest nieźle, choć minie kilka sezonów, zanim grzyba zlikwiduję na drzewach....
Zupełnie nie udały mi się mieczyki w tym roku..... I te nowe, darowane od Asi i te przechowywane zaatakowane przez coś. Zanim zakwitły, to liście zbrązowiały. Muszę to wszystko wyrwać. Nawet ich nie widać pośród dali....
|