Rozmowy przy kawie (3) |
spaaaać....kaaawyyy (choć wolałabym spać ![]() ![]() Aniu, ja ciuchy przebieram tak raz na kwartał, bo bym zginęła...mam dwie trzydrzwiowe szafy dziecięcych i muszę jak w lumpeksie co rusz selekcję robić i wydawać za małe...choć teraz na przykład trzeci dzień leży na stole stos tych nowych, bo wybitnie weny do segregowania nie mam ![]() ![]() Beatko, kciuki zaciśnięte...u mnie w tym sezonie pewno znowu się na gadaniu o grzybach skonczy...a są...wczoraj u niani tak od niechcenia staly sobie na podłodze trzy wielkie miednice podgrzybków ![]() ![]() dooobra to wstajemy, co? Kawę chlup i do przodu ![]() ![]() |