Rozmowy przy kawie (3) |
A może wczoraj coś w powietrzu latało, ze oni tak się nieładnie zachowywali Oj, jak tu Janusz poczyta to nam się oberwie Ania nam się nie obrazi A co do wspomnianej instytucji, to też kiedyś mieliśmy "przyjemność" po pobiciu syna i zbytnio otoczki i czasochłonności miło nie wspominamy |