Rozmowy przy kawie (3)
Cze dziewczyny wesoły
u nas w nocy przeszła burza,rano ulewny deszcz, na chwilę wyszło słonko po czym znów deszcz no i chyba tak już pozostanie do końca dnia, bo niebo zachmurzone..diabeł

o lekarzach mówicie... my z całą rodziną wybieramy sie w przyszłym miesiącu na przegląd całkowity ponieważ wykupiliśmy dodatkowe ubezpieczenie lekarskie i w końcu nie bedę musiała czekać na specjalistę, tylko wykonam jeden telefon i będę przyjęta z honorami oczkotak myślę..wesoły

wczorajsze zebranie w szkole oraz zebranie w kościele dotyczące bierzmowania mnie wykończyły w efekcie głowa rozbolała do samego wieczora..

dzis oddałam auto do naprawy łożyska w tylnym kole, mechanik podał mi cenę naprawy auta, która powaliła mnie na kolana tylko 840 zł a samochód w zeszłym miesiącu był oddany do innego mechanika z tą samą "dolegliwością" i on stwierdził, że na tym łożysku to jeszcze mogę pojezdzić i w kwocie 500 zł powymieniał mi rzeczy, które dla mnie były zbyteczne, przynajmniej na chwilę obecną nie odczuwałam wjezdzie żadnych uchybień. Jednak łożysko coraz bardziej dawało o sobie znać (ci co wiedzą, jazda z szumem nie jest atrakcyjna) i dziś się dowiedziałam że jak tego nie naprawię to auto długo nie pojezdzi, gdyż i klocki hamulcowe są do wymiany.Tia tylko dlaczego poprzedni mechanik tego nie widział..no więc idę teraz odebrać mój pojazd, który pozbawił mnie w tym miesiącu kolejne pieniążki..zakręcony

miłego do potem..


  PRZEJDŹ NA FORUM