Rozmowy przy kawie (3)
Pat...chyba to dobry pomysł wiesz....bo ja sama siebie jakoś zmobilizować nie mogę....ja to już się dawno z lekarzem nie widziałam..ale po tych skokach ciśnienia , to jakoś wątła się zrobiłam..wczoraj padłam jak ściereczka ..Okejos matka, w tym tygodniu robimy badania,jutro śmigam po skierowanie ...he he ..chociaż ja ostatnio właśnie nie śmigam tylko robię suuuuw, suuuuw bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM