Witajcie Laseczki wieczornie Najpierw to ja Maryśkom, tym późnoletnim i wiosennym wszystkiego co naj....
Pati wiem, wiem ale sama widzisz jakam zabiegana
Wolne dni, tzn. od późnego popołudnia zamiast odpoczywać tyrałam jak przysłowiowy wół. Ale to nic bom styrana i szczęśliwa I tak: 1. nalewka malinowa nastawiona 2. 5 kg kwaszonej kapusty z suszonymi grzybami (zeszłoroczne ) ugotowane, zawekowane i w piwniczne 3. 20 kg Limy przerobione i w piwniczce 4. powidła śliwkowe zrobione, gar się nie przypalił i jestem szczęśliwa i oczywiście będzie kolejna porcja 5. byliśmy na naszym regionalnym Święcie śliwki i kupiłam sobie to
waga jednego około 15 kg
A dzisiaj zaliczyłam jakieś 2 m kwadratowe perzu
Iwonko z flamandzkim to ja jedynie .... podziwiam pejzaże np. Salomona van Ruysdael, kwiaty np. Jana van Huysum, brak anoreksji u Rubensa czy portrety Van Dycka |