Rozmowy przy kawie (3)
Witam kaszląco, bo szczekam na swoich jak pies, więc idę do doktorów, bo płuca ledwo na agrafce się trzymająchory

Wczoraj byliśmy na urodzinach naszych wnucząt i jakoś tak na na serduszku się zrobiło smutnawo, bo nie dawno wózek pchałam, a już do zerówki wnusie poszłysmutny

Ja tak myślałam o Pati, że Jej nie ma, ale pisała, że jedzie do mamy, więc się nie wystraszyłam za bardzo, no jak by w poniedziałek się nie pokazała, to już trzeba by było pod 112 dzwonić i poszukiwania rozpocząćoczko Jak Patuś znajdziesz czas to napisz na pw na fo do mnie, co i jak zrobić z aukcją, nie dzwoń, bo to kasa leci, no chyba ,że masz darmowe rozmowy do mnie to dzwoń o każdej porze dnia hihi no to do potem..


  PRZEJDŹ NA FORUM