Rozmowy przy kawie (3) |
Witam kaszląco, bo szczekam na swoich jak pies, więc idę do doktorów, bo płuca ledwo na agrafce się trzymają![]() Wczoraj byliśmy na urodzinach naszych wnucząt i jakoś tak na na serduszku się zrobiło smutnawo, bo nie dawno wózek pchałam, a już do zerówki wnusie poszły ![]() Ja tak myślałam o Pati, że Jej nie ma, ale pisała, że jedzie do mamy, więc się nie wystraszyłam za bardzo, no jak by w poniedziałek się nie pokazała, to już trzeba by było pod 112 dzwonić i poszukiwania rozpocząć ![]() |