Wiejski eksperyment Pat - reaktywacja
Justynko, nasz nie jest oznaczony jako czyjś, jest wydzielony z posesji, ale nie wiadomo do konca czyj jest..państwowy, jak nam powiedziano wesoły Musisz doszukać w przepisach, ale pewno trzeba by się powołać na jakieś przepisy pokrewne do służebności, czyli do tego, że sasiad ma obowiązek umożliwić Wam odwodnienie Waszego terenu.

A jak już obrobisz się z przetworami, a ja z codziennym chaosem, to może się spotkamy? aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM