Rozmowy przy kawie (3) |
Ewo, coś wisi w powietrzu, bo ja też kolanem upycham focha, zeby nie wyprysnął na powierzchnię...a na bolące ręce to cóż...można 'tulipana' z butelki zrobić, tylko potem przez gazę trzeba nalewać Idę dzieci sprzed telewizora pogonić i ponapawać się wszetecznościami Borgiów - wciągnęło mnie, choć oni niewiele oprócz kopulacji i mordów robią...a może właśnie dlatego? |