Rozmowy przy kawie (3) |
Oooo...Renia nas znalazła? witamy, witamy...na prymie A u nas od wczorajszego popołudnia leje...nawet na sekundę nie przestało...w Smródce już pewnie wody po brodę Tak jak leje z nieba, tak i z oczu Sary...wycie nieprzerwane od wczoraj, nie ma to jak kulminacja buntu dwulatka aktualnie na piocha podrywa się co minutę zeby wywrzeszczeć "Nie chcę piiiiciaaa", bo dostała to czego, swoim zdaniem, nie zamawiała... nie ma to, jak udany poranek no to co? Kawa? Tylko żadnych mi tu "Nie chcę picia" bo za karę tran będzie |