Dwa pogodne dni zdecydowanie trzeba było poświęcić na prace w ogrodzie Jako, ze sierpień jest najlepszych miesiącem na odmładzanie karp irysów i ich przesadzania postanowiłam coś zrobić z moim szpalerem, umiejscowionym przed tarasem. Posadzenie tych kwiatów w trawie okazało się fatalnym błędem, bo plewienie szpaleru było ciężka pracą. Poza tym irysy o tej porze roku nie wyglądają dobrze. A chyba zgodzicie się ze mną, że miejsce przed tarasem jest na tyle newralgiczne, że o każdej porze roku musi wyglądać reprezentacyjnie, a przynajmniej - estetycznie. Irysy po podziale częściowo zostały posadzone na rabacie bylinowej, a reszta - zasili forumowe ogrody. Długo myślałam nad tym, co posadzić w zamian za irysy. A jako, że miałam świetne doświadczenia z żurawkami na rabacie żwirowej, zdecydowałam się na żwir, a żurawki m.in. Paprica, Cajun Fire, Shanghaj, Silvana i Aphrodite uzupełniłam trawkami: Red Baronem i stipą arundinaceą Sirocco. Dodatkowo posadziłam tam też Cymbalarię Snow Wave, by pięknie porastała kamyczki.
Dwa dni pracy i efekt jest taki:
Jeszcze brzegi ładnie porosną trawą i moim zdaniem ten zakątek zyskał
A z nowości... Dom zasilił 94 latek - zegar kominkowy marki Kienzle
Padam, więc ciąg dalszy nastąpi, ale nie dziś |