Rozmowy przy kawie (3) |
lora pisze: Słonkiem witam dziś kawę stawiam z kardamonem... przeczytałam wszystko ...trzeba cieszyć się każdym dniem ...a co do wieku he, he ło matulu toś ja tu najstarsza jestem ![]() ![]() najlepszym ratunkiem na wszystkie sprawy jest pójście w plener i wykrzyczeć swoje bolączki ...pomaga rany jakbym chciała czasami napisać to co czuję , to co mnie gnębi ale nie wiem czy można , czy to wypada... tak ![]() Misiu to ja chętnie kawke z kardamonem spróbuję , bo nigdy takiej nie piłam. z tym plenerem to chyba racja , co prawda nie krzyczałam , ale sobie "pogadałam" z Tym na górze , wykrzyczałam w myslach wszystkie żale do całego swiata i ciut lepiej |