Rozmowy przy kawie (2) |
I ja życzę wszystkiego dobrego na dalsze lata pożycia. My w tym roku obchodziliśmy 21 po ślubie czasem to mam takie nerwy na tego mojego męża że bym go ubić mogła tak mi ciśnienie podnosi ale i rozczulić mnie potrafi .U nas to tak jak w przysiędze na dobre i na złe w zdrowiu i w chorobie pierw ja go wspierałam co czynię do teraz wczoraj trzeba było pogotowie wezwać i on mnie też wspiera w mojej chorobie a to w dzisiejszych czasach już chyba rzadkość . |