Rozmowy przy kawie (2)
Mój leń na widok Waszych też ochoczo łepek podniósł diabeł Ale pracę muszę zrobić, nie ma bata...choć tak naprawdę to mój leń odpusciłby chyba żwawiej, gdybym mu pozwoliła wyżyć się w ogrodzie...


  PRZEJD NA FORUM