Rozmowy przy kawie (2) |
Ewo, to coś Ty robiła w ostatnim tygodniu, ze tak okna upaprałas? Bo jak byłyśmy, to były idealnie czyste... Ilonko, a wiesz, że muszę sprawdzić, jak to jest z tym workowanym? W tym roku kupowałam na przednówku, ale był droższy od tego luzem. Wolałabym workowany, bo szkoda czasu R. jak ma go tak niewiele na przerzucanie węgla, no i bajzel w kotłowni mniejszy, a miejsca nie za wiele, bo jeszcze muszę drewno na rozpałkę gdzieś zmieścić. Wlaśnie luknęlam do internetu i w firmie, która co jakiś czas wysyła mi smsy reklamowe mają dośc tani workowany z darmowym dowozem, pogadam z R i chyba zamowimy. Od szukania wegla w niezauważalny sposób przeszło mi się do sklepów z wełną, zatem czas najwyższy zaprzestać poszukiwań wszystkiego i brać się do zarabiania na węgiel |