Ojejku, Wy tu takie różniste tematy poruszacie, że aż mnie złość bierze że wiele z nich nie dla mnie W robocie długo, stanowczo za długo. Efekt - człek zmęczony Za płotem, od rana do wieczora, przez 6 dni w tygodniu Ikea mi się buduje. W chałupince wszystko drży, naczynia aż się przesuwają. O oknach, jak Wy, nawet nie myślę bo kurzawa nieziemska. Także nawet do ogrodu za dużo nie wychodzę bo jak zawieje to klękajcie narody. Jedynie okno mi zostaje. Ale jak tematyka nalewek się pojawia, a przecież niedługo coraz więcej będzie można przygotować , to może jakieś buteleczki ozdobne sobie zrobicie
a pamiętajmy też o przyszłych suszonych grzybkach
|