Rozmowy przy kawie (2) |
A ja z kawką czekam na chłopaków żeby im podać obiad,a potem chwila oddechu, kopnąć kilka roślinek i do przodu na podbój kolejnego skrawka niby trawnika-rabatka będzie z niego dużo ładniejsza a moje biedne roślinki przecież muszą gdzieś mieszkać Pogoda się wyklarowała cudna,chociaż może niekoniecznie na moje przesadzanie ale trudno-jakoś roślinki muszą to zaakceptować |