In Vino Veritas
Wino powstało, aby radować i czynić ludzi szczęśliwszymi, lecz nie pijanymi
No tak... w tej sytuacji, pisać poezję o poezji, to jak masło maślane wesoły

Szampana prawdziwego nigdy nie piłam, tylko te pseudo wynalazki, które podaje się u nas przy okazji Sylwestra. Bardzo mi one jednak nie smakują i nie cierpię tego natychmiastowego bąbelkowego szmerka, który mi wywołują w głowie. Od lat więc nie piję tego dziadostwa, tylko oddaję komuś mniej wydziwiającemu wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM