Wsi spokojna, wsi wesoła czyli c.d.n. choćby nie wiem co :)

Joasiu atko odpowiedź jest taka: kompletnie nic nie robimy Polewamy rośliny po posadzeniu, potem już nie. Jakoś sobie muszą radzić. Postaramy się kopsnąć do Cieleśnicy w piątek. Zawsze to kawałek prawdziwego Albiczuka Jesteście na wsi w ten weekend? Moniś nika Oj, ja się muszę trzymać z daleka od Bolesławieckich cudeniek, bo fortunę bym na to wydała (gdybym ja miała, rzecz jasna)Przyszły rok będzie pod znakiem eksploracji Dolnego Śląska, za dużo się tam uzbierało miejsc do odwiedzenia Dario We mnie drzemie jakiś taki wiejski dizajner Zawsze marzyła mi się taka wielka kuchnia ze stołem, pólkami zastawionymi różnymi duperelkami, gdzie można siedzieć , pojadać, gawędzić i czuć się bezpiecznie. Anitko somik Zapraszam w każdej wolnej chwili, czuj się jak u siebie Justyś dzastek wchodź kochana, im nas więcej tym lepiej A c.d. oczywiście, że n.! Małgoś Aż się rumienię, że przy Twoim poczuciu estetyki i zmyśle dekoratorskim potrafisz pozytywnie ocenić moje podrygi aranżacyjne Klamki opanowałam, choć na początku było ciężko. Najśmieszniej było, jak przyszła Bożenka z córkami pierwszy raz do nas i obie rdzenne wsiowe Podlasianki nie umiały klamki obsłużyć Misiu honorowy Gościu mój! Wejdź a odpocznij sobie To ustrojstwo ze stodoły zostało w spadku po poprzednich mieszkańcach, ale uruchomić się nie odważyliśmy. Była jeszcze taka maszyneria do wyjmowania gniazd nasiennych z dyń, które tu w okolicy są uprawiane w dużych ilościach. Wyglądało to jak skrzyżowanie średniowiecznego narzędzia tortur i równie starożytnym fotelem ginekologicznym. Co w sumie na jedno wychodzi Ale zabrali Iwonko Kochana, dzięki Ci za te słowa Oj tam, podścielę się jakoś na równo, a w razie czego "dziadek za rzepkę, babcia za dziadka" itp Basiu u mnie poza kuchnią okna na dwóch ścianach są, więc jest doświetlone. W kuchni za to mrocznie. Choć i tak lepiej, po tym jak została usunięta wielka mirabelka sprzed domu. Wiocha, poza oczywistymi zaletami w postaci np. łagodzenia mojego chropawego charakteru sprawiła również, że mam hobby w postaci obserwacji nieba, które tu widać w znacznie większym zakresie niż w mieście. Obłoki za dnia, tęcze czy zachody słońca są cudowne a i burzowe chmury potrafią zachwycać.

  PRZEJDŹ NA FORUM