Rozmowy przy kawie (2) |
Misia ma kibelek, Basia ma kibelek...czy w całym wszechświecie tylko ja zostałam z archiwalną muszlą podłączoną karbowaną rurą do nieszczelnego szamba?![]() ![]() Pogoda się wyklarowała choć rano już chłodnawo...nad wsią krąży bocian, przysiadł na zdzisiowej chacie, znaczy się kłopoty bedą, bo Zdzisio kawaler, a jego siostra ma już 3 dzieci z bandytą, i tylko na nianiowej chałupie drań nie chce usiąść a niania go wypatruje jak kania dżdżu...skutki uboczne pracy u mnie, na Sarulka się zapatrzyła i też taką kozę chce, choć tłumaczyłam, ze takie dziecko to się raz na milion trafia i raczej z zaskoczenia niż planowania ![]() ![]() Jeszcze trzy godziny pracy i padnę na twarz na kwadransik, bo potem moja znerwicowana siostra z wkurzonymi chłopakami i nadętym mężem przyjeżdża ![]() |