Rozmowy przy kawie (2) |
Witam doczytałam wszystko nie było mnie dwa dni a tu tyle działo się. Piesio śliczny a o właścicielach nic nie powiem przyślijcie do mnie trochę deszczu , bo już nie mam siły latać z wężem i podlewać moje włości. Wczoraj dziwiłam się że mnie ramie lewe boli dopiero sobie uzmysłowiłam że lewą ręką trzymam sikawkę a prawa podpieram się laską he,he mają ze mnie pewne osoby ubaw jak patrzą a co tam roślinki ważniejsze. Margolciu , Ewo fajne babki z Was zawirowane troszkę zielono A ja wreszcie po dwóch dniach bez kibelka mam już przyłączenie do kanalizacji miejskiej...szambo zlikwidowane Basiu trzymaj się oj te remonty ale potem będzie cud-miód. |