Czołem dziewczynki.Chyba się jakaś puszka pandory otworzyła-najpierw przykra sprawa Iwonki ,teraz Ania...Co to się dzieje na ulicach naszych miast??? Strach będzie wyjść z domu niedługo.Znajoma działkowiczka-pani pedagog stwierdziła,że idzie już na emeryturę bo to jaki strach z dziecmi jest teraz pracować to szok...Mówi,że jak rozmawia z gimnazjalistami to zastanawia się kiedy jej nóż wsadzą...
Jak u Was z pogodą moje drogie? W nocy na kujawach ma padać,dziecko nad morzem-tam też burzowo,prosi o przyjazd i o zabranie jej do domku bo się boi... |