Rozmowy przy kawie (2) |
Ola , ależ masz dietę , żeby tak ciurkiem sześcioro dzieci wtrząchnąć na obiad. No klasyczna Baba Jaga U mnie urwanie chmury zmieniło się w kapuśniak. I dla dobicia wisielczego dnia uświadomiono mi iż muszę skuć to coś co hucznie zostało nazwane podłogą w tym czymś jeszcze huczniej zwanym magazynem broni trzeba wylać wszystko nowe. Trzymajcie kciuki za moją prawicę , a potem mogę walczyć choćby z Gołotą hahaha Chodzi za mną ciasto, ta szarlotka kusi, ale nie mam tyle jabłek, hmmm coś musze ZJEŚĆ słodkiego Idę karmić dziatwę i dalej do robotki! Kawki komuś ? Czystka zaparzonego? Podobno działa cuda. Może mi podziała na porost włosów?? |