Kompostownik i nie tylko, czyli jak dbać o ogród, wykorzystując mądrość przyrody W zgodzie z naturą |
ja tu sobie niezobowiązująco czytam, bo nadal kompostownik dopiero w planach, ale jestem posiadaczką dwóch kompostowników przypadkowych powstałych z kupy chwastów i trawy ciepniętych w jedno miejsce - zaskakujące, ale to się samo na piękną ziemię przerobiło no i potwierdzam, że grzeje jak diabli, lekkomyslnie wsadziłam w to rękę w rękawiczce i niemal mnie poparzyło... |