Wiejski eksperyment Pat - reaktywacja |
Zuziu, no to jak to zrobić, zeby mieć formę płaczącą taką zaczynającą opadać na 3 metrach gdzieś? We wrocławskim parku Szczytnickim są buki płaczące, takie gigantyczne i mają parasole zaczynające się gdzieś na wysokości 7 metrów. Jesion płaczący w moim ogrodzie rodzinnym był niższy, ale też bez problemu mógł robić za altanę... Natrzaskałam zdjęć i teraz mam problem jak je logicznie poukładać i pokazać...to chyba na początek nielogicznie będzie Zacznijmy od moich ulubionych mutantów: które wydały pierwsze owoce w żaden sposób nie przypominające dyni ozdobnych, natomiast do złudzenia przypominające cukinie (konsumpcja potwierdziła, że dynia to to nie jest...) Mimo skrajnej abnegacji warzywniczej są i inne elementy konsumpcyjne: tu już nawet nadgryzione: Dzięki temu, ze dzieci w końcu bawią się w ogrodzie jak ludzie: wypatrując samolotów albo tworząc światy alternatywne: ja z dobiegu odchwaszczam, co mi w ręce wpadnie. Zaczęłam od przypłotowej cienistej (pokrzywy są za płotem, więc administracyjnie nie moje ) a na niej moje marniutkie hortensje bukietowe...nie wiem co robię nie tak, że takie bidne - nie rosły w (dużych) chwastach, nawóz dostały, mają półcień od drzewa i gucio a nie hortensje z nich Zrobiłam też dwie różanki, ale tylko z przodu, z tyłu lekko mnie odstraszyło gigantyczne mrowisko w berberysie: i demoniczna jeżyna, którą zostawiłam w żywopłocie, bo mi się zdawało, że duża nie będzie...ma obecnie około 10-metrowe pędy i stanowi naturalny parasol dla tej różyczki: Na tyle szczelny, że muszę do niej na czworakach pełznąć w celu obejrzenia, więc po sezonie jeżyna wylatuje na inne miejsce Różanki odchwaszczone zgrubnie i głównie frontalnie prezentują się nieźle, choć róże to akurat teraz na nich prawie nie kwitną Prezentują się tym lepiej, z im większego oddalenia robione są zdjęcia ... ale nawet w takich okolicznościach przyrody można za pomocą odpowiednio wykadrowanych zdjęć i przy użyciu tkanin z secondhandów stworzyć ułudę angielskiej sielanki i na razie tyle, kolejna porcja miszmaszu oraz parę wstrząsających estetycznie zdjęć następnym razem... |