Rozmowy przy kawie (2) |
O, działa! Informatyk wreszcie usłuchał moich błagań i odblokował mi kompost na pracowym PC ![]() Ja będę na Zieleń to Życie! Zwykle chodzimy z W. ostatniego dnia, bo czasem wyprzedają rośliny z ekspozycji ![]() Tu gorąc jak nie wiem co. W. wrócił z wioski o 1.00, ale nie zarejestrowałam, bo spałam jak kamień. Przywiózł bukiet kwiatów i wiadro plonów warzywnych. No i zdjęcia, które obejrzę wieczorem i złożę quasi-relację z pobytu, na którym mnie nie było ... |