Fragment planety Ziemia |
Ani myślę "koronę admina" wkładać, ani mi sie śni! Ja już zamknęłam temat, nie pisałabym więcej, ale to Ty, Pat, znów zaczęłaś, więc napisałam jeszcze raz, co myślę o stronie technicznej i dopisałam : to wszystko , co miało znaczyć, że ...to wszystko Nie jestem w żadnej opozycji, inne zdanie w jakiejś sprawie nie czyni jeszcze ze mnie opozycji. Chyba dobitnie pokazałam, że nie jestem "przeciw", skoro jednak tu jestem i dostosowałam się. Chyba nikt nie oczekuje, że i tu nie wolno bedzie powiedzieć , co sie myśli o tym, czy tamtym... Miałam swoje obiekcje, zakomunikowałam je, nastepnie starałam sie przekonac do nich innych, okazało się, że nikogo nie przekonałam, przyjęłam to do wiadomości i dokonałam wyboru, że sie dostosuję. Zwykle mam własne zdanie, ale wcale nie uważam, że ono jest najważniejsze, życie w społeczności polega także na kompromisach. No, a "focha strzelam" już pokazowo i dla jaj - że to niby taka żmija ze mnie Tylko, że zaczynam sie obawiać, że zaczniecie to traktować zbyt serio i myśleć, że ja ogólnie taka jestem ...tu musze wyłaczyc kompa, bo pioruny coraz mocniej walą... |