Witajcie w mojej bajce :) Latooooo :)

Witajcie dziewczyny,.....wrócilismy znad wody...och ...jak było super....

W taką pogodę jednak woda i tylko woda...lepszej opcji chyba nie wymyślę
Ola dziękuje...uwielbiam robić zdjęcia o poranku....potem nie da rady zrobić podobnych....te promyki, które wpadają w obiektyw ...są jak iskierki...no lubię to

Pat...no co Ty no....Ty masz przecież masę już róż

umieszczam zdjęcia róż , opisy,a moje echy i achy są po to ,aby ktoś mógł przy okazji zobaczyć , którą różę warto mieć...ja tez wzdychałam jak widziałam ślicznoty u innych...ale czytałam i wyciągałam wnioski, które warte są posiadania....to ułatwienie...
Odnośnie bodziszków ...to tak na prawdę...to ja mogłabym miec same Rozanne i Patricie...Brookside też....resztę lubię owszem bardzo,ale w sumie krótko kwitną i nigdy mi nie powtórzyły kwitnienia po przycięciu...coś Ci ułatwiłam

Zuza ha...promyki udaje mi sie łapać tylko wcześnie rano...w tej chwili chyba coś koło 6tej...jak słońce się wznosi i pada pod jakimś tam magicznym kątem....może potem też,...mi o innej porze nie wychodzą... może przy zachodzącym słońcu będzie podobnie...to taka moja teoria...takiego partacza foto..ale ja lubię te moje kiczowate fotki z promyczkami....Lovely Green ma różne opinie...ja jak na razie jestem nią zachwycona,kwiat ma cudny...kwitnie bardzo długo ,całymi kiściami i to mnie chyba najbardziej zachwyca ,chcesz to postaram Ci się załatwić....one były po 10 zł....w doniczce...a ja po znajomości miałam cenę chyba 5,albo 7 zł...kosmos