Marzenia się spełniają...
Co tym razem? Liliowce. Nazw nie znam.
A na końcu Ismena, w której się zakochałam po obejrzeniu zdjęć na Fo. Niestety krótko kwitła, nie wiem czy tak ma czy też coś z nią zrobiłam nie tak jak należy. ;:174
PRZEJDŹ NA FORUM