Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
No to się pochwalę ,że kiedyś też taki pałacyk miałam cool co prawda wynajmowany i wiele w niego zainwestowaliśmy, ale co tam- ogród był spory ! miałam nawet warzywnik płacze nie zapomnę jak się wychodziło z nagrzanego w zimie pokoju salono-sypialnianego do kuchni gdzie wygasło ok północy i witały mnie zamarznięte szyby pan zielony budzika nie trzeba było cool


  PRZEJDŹ NA FORUM