Rozmowy przy kawie (1) |
Ja też poproszę, ale za godzinkę...czuję moc, bo jest trochę chłodniej, jadę do ogrodniczego po coś na wymianę za zeschnięte stokrotki (pretekstem jest wizyta Ani, a powodem faktycznym przymus mentalny kupienia czegoś do ogrodu ) |