Rozmowy przy kawie (1) |
U mnie powoli da się wyjść z domu nawet psiaka zagoniłam do domu , bo ział straszliwie przy drzwiach tarasowych - nie cierpię upałów Dzwoniłam do młodych czy żyją na tym festiwalu w tym upale - po kilku godzinach się odezwali ale i tak nic nie zrozumiałam najważniejsze ,że przeżyli |