Rozmowy przy kawie (1) |
O moje kury miałyby niezłą wyżerkę, ja dziękuję za takie specjały. Smażę konfiturę z wiśni i siebie przy okazji, w międzyczasie wyskakuję na chwilkę na ogród, kopię dołek pod roślinkę i do domu, jeszcze mi parę dołków do wykopania zostało, moja posesja to jedna wielka patelnia. |