Rozmowy przy kawie (1) |
Koneserze chaosu, ano marudzisz, ale takie Twoje prawo Ja się już na rzeczony temat więcej nie wypowiadam howgh! A kosz cudny! dobrze, że mi różowa Anabelka zdechła, to i pokusy nie ma upał nie lżeje, mama ma mieszkanie południowe, mam okazję sobie przypomnieć, jak się mieszkało w mieście...Boże, jak się cieszę, że tu nie mieszkam |