Moja wymarzona działeczka |
w tym szumnie nazwanym KĄCIKU KAWOWYM miał początkowo stanąć basen ( rozkładany tylko na okres letni) Żal mi było trawki i zrezygnowałam , tym bardziej że dzieci wyfrunęły juz dawno z gniazda, a na wnuki sie na razie nie zanosi. Różo faktycznie mieszkam na śląsku od 30 lat ,okolice Żor |