Rozmowy przy kawie (1) |
Ja cie Pat ... luń mi tej nalewki Ja jestem też wyżuta po tym tygodniu...za dużo stresików było i chyba psyche chce odpocząć Właśnie znajomi mi podrzucili jajca od swoich kurów...może mi jeszcze suma jakiego podrzucą jak z rybów wrócą...to by był obiadek ja dzisiaj wrzucam na luz....tylko grochówę machnę...a potem będę dla relaksu grzebać w ogródku....o Poprzesadzam hosty...bo pogoda się nadawa na takie wykopki i róże z doniczek wkopię...jakie chwasty może za łeb złapie i nic więcej nie robię....a gdzieś to mam |