NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » NASZE PIĘKNE OGRODY » NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... ABY POWSTAŁ OGRÓD CZ II

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 42 / 44>>>    strony: 41[42]4344

NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród cz II

  
elakuznicom
20.02.2017 21:55:43
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3352 #2398819
Od: 2014-7-15
Dziewczynki dziękuję za odwiedziny wykrzyknik


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA


Marysiu miałam nawet do Ciebie dzwonić , tak długo nie widziałam Twojego wpisu w pogaduchach .
Dalie już miałam kiedyś , nawet nie najgorzej mi się przechowywały ,bo mam miejsce , ale później jakoś " sparciały"
teraz mam nieco więcej słonecznego miejsca a ciągle brakuje mi kwitnących , jak nie dam rady z wykopaniem lub przegapię czas wykopania to będę traktowała jak jednoroczne ,oczywiście mam nadzieję ,że tak się nie stanie ,bo przyzwyczajam się nawet do kwiatów ..
_________________
pozdrawiam Ela
Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II
  
Electra25.04.2024 18:05:17
poziom 5

oczka
  
Daria_Eliza
21.02.2017 11:03:12
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Małopolska

Posty: 1391 #2399039
Od: 2015-1-23
Ładne zimowe zdjęcia z działki.
Amelka: taki fajny futrzak na śniegu. aniołek
Wiesz co, ja w zeszłym roku sadziłam kilka takich dość sparciałych dalii, w sensie że mocno wysuszone były i pomarszczone, ale też wyrosły i zakwitły.
Ciemiernikami się na razie nie przejmuj, tylko wytnij im liście ostrożnie, żeby pąków nie uszkodzić. Troszkę zabawy będziesz z tym miała.
_________________
Pozdrawiam,
Daria
Kiedy zakwitną piwonie
Ucieczka z Krakowa --- początki
  
elakuznicom
21.02.2017 22:52:21
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3352 #2399420
Od: 2014-7-15
Darusia te moje dalie (stare) to nie były wysuszone i pomarszczone tylko w środku spróchniałe , trzeba odnowić trochę ,po długiej nieobecności zatęskniłam za nimi.
Wczoraj czytałam artykuł i myślałam o Tobie , oczko poczytaj może Wam się przyda ..



TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA


_________________
pozdrawiam Ela
Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II
  
sosenki4
22.02.2017 08:41:27
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 53 #2399547
Od: 2014-7-11
Elu, obiecałam Ci dalie i jak tylko coś przezimuje to na pewno się podzielę. Mam jednak spore obawy czy coś przetrwało zimę...
Śniegu to już prawie wogóle nie ma, tak dogrzały ostatnie dni. Na podwórku mam jedynie wielkie rozlewisko, bo ubity kołami śnieg zmienił się w lód, który teraz jest przykryty wodą. Cieszę się i nie cieszę z tego śniegu, ale na naszych piaskach każda ilość wody jest bezcenna. Acha wypatrzyłam miejsce z gliną ;-)
  
elakuznicom
22.02.2017 17:01:34
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3352 #2399774
Od: 2014-7-15
Marzenko miło Cię widzieć , byliśmy ostatnio na działce , śniegu było full , A . odkopywał bo nie można było wjechać , teraz jak pogoda będzie pojedziemy w sobotę , dzwoniliśmy do faceta w sprawie wycinki , może nam się uda ,
przed kolejną zmianą przepisów .. a jak nie, znowu trzeba będzie jeździć do gminy , robić mapki, mierzyć i prosić się o wycięcie kilku podsuszonych badyli ...porąbany kraj .. diabeł
Marzenko dalii kilka zamówiłam tak że nie musisz się ze mną dzielić , będziesz miała więcej skoro niewiele Ci zostanie
U mnie przez kilka lat wytrzymują a potem się rozleciały .
_________________
pozdrawiam Ela
Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II
  
sosenki4
23.02.2017 08:42:57
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 53 #2399981
Od: 2014-7-11
Elu, jak tylko będę mieć to podzielę. Tyle tylko, ze boję się czy cokolwiek przetrwało, bo w pomieszczeniu gdzie zimuja woda mi zamarzła, więc i bulwy mogły zmarznąć :-( . Nie przewidziałam, że -25 tej zimy będzie :-(.
Śniegu w tym roku rzeczywiście było dużo, musialam kilka razy odśnieżać sobie wjazd na podwórko....Dziś już śladu nie ma, no może tylko jakoś w cieniu i tam gdzie było go usypane więcej to jeszcze został. Za to wszędzie dużo wody jest.
Widziałam Twoją Kalinę Sargenta Onondaga- przepiękna jest. Ja jednak po wielu latach doszłam do wniosku, że rodzine drzewa i krzewy będę sadzić, bo na moim ubogim piasku to jedynie jałowce i sosny mają szansę na przeżycie. Zrobię jedynie 2-3 rabaty najbliżej tarasu i przy furtce wejściowej i koniec. Nie mam sił i czasu na pielęgnowanie ogrodu. Mając chwilę wolną chcę cieszyć się z jego posiadania..., bo mając nos w rabatach przy pieleniu nie da się podziwiać ogrodu...
  
elakuznicom
23.02.2017 09:47:20
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3352 #2400000
Od: 2014-7-15
Marzenko masz rację ,a ochota na pielęgnowanie przyjdzie na pewno wykrzyknik jak już będziesz na emeryturze i miała więcej czasu. Z nasadzeniami sosen nie szalałabym za bardzo , jak się rozrosną to potem kłopot z korzeniami diabeł
chyba że od razu posadzisz sosnę i w niedługim czasie rododendrony i wtedy one w symbiozie żyją ..co do kalin to one też nie mają specjalnych wymagań , stosuje się je w zieleni miejskiej ,na nasze piaski dobry też jest Tamaryszek -
na niego też muszę znaleźć miejsce , no i krzewuszki - u Ciebie dużo słońca a one to lubią no i może kolkwicja ...
co do dalii, to tak jak pisałam zamówiłam i kilka kupiłam ,mam gdzie przechowywać ,a jak nie zdążę to potraktuje jak jednoroczne - ale wolałabym nie bo w dużej kępie ładnie wyglądają , zastanawiam się czy nie posadzić je w dużych donicach , później łatwiej je wykopać ? co myślisz ? - teraz te karpy nie są takie wielkie to dadzą radę .
_________________
pozdrawiam Ela
Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II
  
Daria_Eliza
25.02.2017 17:16:00
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Małopolska

Posty: 1391 #2400959
Od: 2015-1-23
Elu, nie wiem, czy jest sens sadzić dalie w donicach? Myszy i nornice ich nie tykają, a bulwy powinny się rozrosnąć w ciągu sezonu, w donicy mogą mieć za mało miejsca? A poza tym z luźniejszej gleby powinny się dawać dość łatwo wykopywać, jak ziemniaki. oczko Chyba większym obciążeniem dla kręgosłupa jest wykopanie całej ciężkiej donicy, niż poszczególnych bulw. Zauważyłam to, jak wyciągam donice z liliami.

Miałam o Rosahumusie napisać:
przyznam się, że kupiłam ten produkt już chyba dwa lata temu i na razie ani razu nie użyłam, bo używaliśmy pożytecznych mikroorganizmów i już miałam wystarczająco dużo zabawy z tymi opryskami i podlewaniem, więc dodatkowy produkt po prostu sobie odpuściłam.
Myślę, że kwasy humusowe są dobre i się sprawdzają, tylko muszę o nich po prostu pamiętać, bo to trzeba rozpuścić dzień wcześniej, nie mieszać, zawieźć na działkę i potem dopiero rozcieńczać.

A z drugiej strony to przy naszych eksperymentach wyszło, że z naszymi zasobami siana, jak stosujemy ściółkowanie i pół-kompostowanie chwastów z gliną (nasze górki dyniowe mam na myśli), to udaje nam się (z pomocą miejscowych mikroorganizmów i dżdżownic - bo to im wszystko zawdzięczamy) stworzyć na miejscu całkiem fajne podłoże. Rozkładające się siano też ładnie poprawia strukturę ziemi i zatrzymuje wilgoć w podłożu: wyściółkowałam tak dalie i przez cały miniony sezon nikt ich nie musiał podlewać, a kwitły obficie.

Jak będę pamiętać, to muszę zużyć ten Rosahumus w warzywniku. Lub pod drzewka i krzewy, jak będę je przesadzać i sadzić nowe.

Zastanawia mnie tylko jedna rzecz, bo sam produkt jest ekologiczny, ale w komentarzach pan promujący kwasy humusowe napisał:
"Leonardyty w formie kopaliny są nierozpuszczalne w wodzie, dlatego są poddawane obróbce biologiczno-chemicznej w wyniku czego są z nich ekstrahowane kwasy humusowe. W bardzo złożonym procesie produkcyjnym, udoskonalanym od ponad 20 lat, otrzymywany jest nawóz Rosahumus."
I nie jestem pewna, czego oni używają do ekstrakcji tych kwasów i jakie to jest w ostateczności obciążenie dla środowiska? Jakie są produkty uboczne tego procesu i co z nimi robią? Może kiedyś znajdę taką informację.
_________________
Pozdrawiam,
Daria
Kiedy zakwitną piwonie
Ucieczka z Krakowa --- początki
  
mewa
26.02.2017 15:35:40
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 907 #2401309
Od: 2014-7-25
Elu w czwartek zamawiam Astvit- ile chcesz baniek?
_________________
Pozdrawiam . Ewa
Kolejny rok-kolejne próby
  
mewa
28.02.2017 21:54:55
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 907 #2401884
Od: 2014-7-25
Czekamy na fotki
_________________
Pozdrawiam . Ewa
Kolejny rok-kolejne próby
  
Barabella
01.03.2017 07:41:35
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Moderator

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 7417 #2401963
Od: 2014-7-11
Też dziś chyba zamówię Astvit u Ewy w Rozarium, tylko czekam na ilości od Ryszanów aniołek Cięłaś już trawy?
_________________
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
  
Electra25.04.2024 18:05:17
poziom 5

oczka
  
elakuznicom
01.03.2017 08:01:40
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3352 #2401972
Od: 2014-7-15
Ewcia w sprawie Astvitu zadzwonię do Ciebie
Basiu nie cięłam jeszcze traw , może jeszcze trochę poczekać ? trzeba " zasięgnąć języka " czy to już..
_________________
pozdrawiam Ela
Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II
  
elakuznicom
01.03.2017 22:43:56
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3352 #2402385
Od: 2014-7-15


Ilość edycji wpisu: 1
Byliśmy w poniedziałek (27 02) na działeczce zobaczyć czy śniegi "puściły" , pogoda była cudna , ale słonko jeszcze nisko a u mnie ciemnica , ale mimo to wiosnę zobaczyłam . Nie wiem czy u ciemierników to pąki kwiatowe czy liściowe ? ale żyją wszystkie co mnie bardzo cieszy aniołek



TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA





TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA





TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA





TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA





TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA





TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA





TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA





TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA





TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA





TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA





TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA





TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA





TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



Basiu u mnie miałabyś co sprzątać , hi,hi, fajnie że mam laso-ogród .
Zapomniałam napisać , że tulipany też mi się ujawniły , ale nie wszystkie wykrzyknik sadziłam różne odmiany , późne też ,
w domku nie znalazłam oznak pobytu myszek co mnie bardzo ucieszyło a później pomyślałam ..tfu..może w ogródku
buszowały pytajnik no ale to się okaże za jakiś czas ..

_________________
pozdrawiam Ela
Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II
  
Daria_Eliza
02.03.2017 00:09:38
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Małopolska

Posty: 1391 #2402417
Od: 2015-1-23
Różaneczniki jak zwykle prezentują się u Ciebie najlepiej. Ewidentnie stworzyłaś im świetny mikroklimat.
Te rodki, które do tej pory widziałam, aż takich ładnych liści i pąków nie miały.
_________________
Pozdrawiam,
Daria
Kiedy zakwitną piwonie
Ucieczka z Krakowa --- początki
  
mariaewa
03.03.2017 18:42:02
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Między S a K .

Posty: 2874 #2403243
Od: 2015-12-7


Ilość edycji wpisu: 1
Eluniu, pytasz o rugosy. U mnie jest ponad 100 krzewów. Jako szpaler przy tarasie " od pól " i od czasu do czasu w postaci klombów. Na 5 stronie mojego wątku są zdjęcia.
Rugosy lubią dość lużną, powiedziałabym piaszczysto - gliniastą glebę. Nie lubią nawożenia doglebowego. Jeśli już to dolistnie żelazo, gdyż są skłonne do chlorozy. Nie lubią ziemi wapiennej. Lekko kwaśna im służy.
Sadziłam je 2 sezony temu jako 15 centymetrowe , gołe patyczki.
Wiosną, gdy widzę wyrażnie kolor pędów, ograniczam się do wycięcia pędów ciemnych [widać zresztą, gdzie mają czerwone cycuszki świadczące o dobrej kondycji a gdzie nie]. Wycinam wszystkie cieńsze od ołówka , rosnące do środka i tyle.
Zauważyłam, że rosną różnie. Tam, gdzie nie brakuje słońca , są silne i wzniesione, na mniej słonecznym stanowisku lubią być w formie pokładjącej się , ba nawet płożącej.
Mają silne odrosty, które likwiduję, gdy deformują ładny pokrój krzewu lub nie, gdy chce, by się zagęścił.
Nie tnę "na wysokość" , gdyż miały około metra, więc jeszce nie pora. Sadziłam co pół metra, po dwóch sezonach połączyły się i nie ma pustych przestrzeni.
Dobrze znoszą suszę [rozsądną].
Jeśli rosną na wydmach , gdzie dużo soli w powietrzu i piach - urosną wszędzie.
Spotkałam się z opinią, że nieco naturalnego nawozu im nie szkodzi. Wszelkie sklepowe specyfiki odpadają.
Kwitną nieprzerwanie od maja do przymrozków. Owoce duże, pięknie wybarwione i część przetwarzam, część zostawiam dla ptaków.
Są oczywiście różne odmiany ale wszystkie mają te same cechy charakterystyczne dla grupy.
Już Cię nie męczę. pan zielony
_________________
Zapraszam odważnych mariaewa.
  
elakuznicom
03.03.2017 19:26:36
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3352 #2403270
Od: 2014-7-15
Mesiu Kochana - Męcz i dręcz mnie zawstydzonyzawstydzony bardzo, bardzo Ci dziękuję za opinie o tych różach ,
to balsam na moje serce , wiesz jak u mnie jest , sporo dużych drzew , a przy popodcinanych sosnach sporo miejsca
i chciałam podosadzać coś kwitnącego oprócz rh, bo te kocham ale one kwitną u mnie do początku czerwca a później
ozdobą są jedynie ich liście , ok sierpnia zawiązują pąki .Od siatki do sosen mam ok 1m wolnego i pomiędzy sosnami ok 1,5 + , oczami wyobraźni widzę że powinno być dobrze , a jak będzie pytajnik to się okaże .Szukam kontaktu mailowego do Ewy z Rozarium i nie mogę znaleźć .
_________________
pozdrawiam Ela
Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II
  
mariaewa
03.03.2017 19:47:38
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Między S a K .

Posty: 2874 #2403287
Od: 2015-12-7
Ja tez wysłałam do Ewy zapytanie i nie mam odpowiedzi. Wysyłałam na adres na stronie sklepu ale Basia kiedyś pisała, że adres się zmienił pytajnik a ja gapa nie zapisałam.
Może powtórzy choć pewnie da po łapach. I słusznie.
Aha, roczny przyrost rugos to 30 - 50 cm . Ja mam w kilku miejscach i mimo przygotowania identycznego podłoża, rosną różnie. Czyli słoneczko ma znaczenie. Podlewane też jednakowo często.
_________________
Zapraszam odważnych mariaewa.
  
maria
03.03.2017 19:48:20
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: śląsk

Posty: 2001 #2403288
Od: 2014-7-13
Niedawno pokazywałaś taka piękną zimę na działce , a dziś wiosna w pełniwesoły
Elu byłam wczoraj w markecie auchan , jest sporo róż róznistych ( na razie nie skusiłam się) miedzy innymi rugosy.
Jezeli masz możliwość to zerknij sobie tam.
a kontakt do Ewy tutaj



TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA


_________________
Moja wymarzona działka
  
elakuznicom
03.03.2017 21:52:24
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łódź

Posty: 3352 #2403366
Od: 2014-7-15
Marysiu miło Cię "widzieć" , do Ewy najchętniej bym napisała , zobaczę co da się zrobić , te wybrane przeze mnie "rugozy" to nie są "pełnej krwi" z tego co zrozumiałam to raczej "spoty" ale dla mnie to wyższa szkoła jazdy , na zdjęciach bardzo mi się podobają , do auchmana pojadę , ale tam nie ma pewności odmiany i chociaż tanie to nie wiem czy warto kupić , już nawet nie chodzi o pieniądze ,ale u mnie bardziej o miejsce , jak się okaże że to niewypał ? nie będę mogła w tym samym miejscu posadzić kolejnej róży - to po 1 a po 2 czas się odwlecze a nie mam 50 lat zawstydzony tak wyglądają te które mi wpadły w oko :Róża Grootendorst Supreme i Grootendorst Pink


TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA




TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA


Marysiu dziękuję za link do Ewy
Mesiu sprawdź czy na ten adres wysyłałaś czy inny
_________________
pozdrawiam Ela
Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II
  
mariaewa
03.03.2017 22:00:47
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Między S a K .

Posty: 2874 #2403370
Od: 2015-12-7
A niestety wysłałam na sklepowy rozarium.shoparena..... ale złożyłam zamówienie, więc uznałam, że bardziej sensownie będzie podać jego numer i rozmawiać " sklepowo ".
Nie zaznaczyłam opcji płatności i chciałam uzupełnić. zawstydzony
W poniedziałek spróbuję na ten bardziej osobisty.
Elu, chodzi Ci o to, że nie sadzi się róży po róży ?
Jeśli wymienisz dokładnie podłoże po jednej, można sadzić następną. Nie wolno sadzić bez wymiany ziemi.
_________________
Zapraszam odważnych mariaewa.
  
Electra25.04.2024 18:05:17
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 42 / 44>>>    strony: 41[42]4344

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » NASZE PIĘKNE OGRODY » NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... ABY POWSTAŁ OGRÓD CZ II

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny