Kiedy zakwitną piwonie


Urazka	21.04.2015 01:08:45
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia Posty: 2952 #2093327 Od: 2014-8-9	Dario można o Tobie powiedzieć, że jesteś prawdziwą posiadaczką ziemską. Taki piękny, olbrzymi teren, tak ciekawie ukształtowany, różnorodne drzewa, dzika roślinność. Najważniejsze, że krok po kroku odzyskujecie dla swoich potrzeb następne poletka. A na tych już zagospodarowanych piękne hiacynty i inne wiosenne. Czekam na rozrost rabaty ziołowej. _________________ pozdrawiam, Janina

Electra	19.04.2024 13:58:10


Daria_Eliza	22.04.2015 00:48:54
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Małopolska Posty: 1391 #2093903 Od: 2015-1-23	Marysiu, Elu, Janeczko, owszem mamy w planach umówienie się z kimś na orkę i bronowanie, tylko żeby to wyszło. Chciałabym też obsiać teren facelią - wzbogaci glebę w azot, a owady zapylające będą miały pożytek. Tylko muszę się rozeznać w temacie dotacji, żeby częściowo sfinansować jakoś te wszystkie prace. Teraz, póki gleba jest pokryta roślinnością i przy odpowiedniej wilgotności wiosną i jesienią M daje radę z kopaniem. Wypielona i odkryta bardzo szybko wysycha na powierzchni i się zaskorupia. Dlatego zależy mi na ściółkowaniu, choć to sprzyja gryzoniom, ale może jakoś damy im radę. Póki co większość terenu będzie kosić traktor, o ile uda nam się z gościem dogadać i go zmobilizować, bo zeszłej jesieni też nam zależało, ale gościu sobie nie przyjechał. A mniejsze kawałki M już kosił kosą w tamtym roku, jakoś to nawet idzie. A jak nie idzie, to spalinowa podkaszarka idzie w ruch. Ale ja jej strasznie nie lubię, raz że hałasuje niemiłosiernie, ale najbardziej nie lubię jak trawę rozpirza na około. No i mimo, że ma osłonę, to jakoś M udało się uszkodzić korę na paru krzewach i drzewkach, na szczęście tych pozyskanych za darmo, łatwych do rozmnożenia, więc nie pomstowałam za bardzo, ale upomnienie dostał. _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki

survivor26	22.04.2015 06:47:32
Grupa: Administrator Lokalizacja:: między DLW a DBL :) Posty: 9453 #2093918 Od: 2014-7-11	o...rozpoznaję moją ziemię w Twojej Te gęste kępy dzikiej trawy, skorupa gliny...normalnie jak w domu U nas na terenie nieprzeznaczonym na grządki trochę stan poprawiło regularne koszenie, tzn. ta trawa zaczyna bardziej jak zaniedbany trawnik wygladać, ale nadal szału nie ma, dlatego w tym roku zaczynam plan przerabiania jej na trawnik bardziej kulturalny, choć bez nadziei na trwały efekt, bo u nas bron nie wjedzie i jedyne co możemy zrobić, to przelecieć wszystko glebogryzarką i mieć nadzieję, że trawa trawnikowa zadusi tę łąkową... Ale areał mimo trudnych warunków gruntowych masz przecudny! I laski i pola i starodrzew...marzenie _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2

zuzanna2418	22.04.2015 10:30:17
Grupa: Administrator Lokalizacja:: Wawa/lubelskie Posty: 6009 #2094037 Od: 2014-7-11	My z kolei przyjęliśmy różne metody, czyli częściowo round up (albo ognicho z zasieków ), a potem bronowanie, glebogryzarka i od razu sadzenie, na części roundup, bronowanie, glebogryzarka i siane gorczycy, owsa, jednorocznych, czegokolwiek, aby nie dopuścić do powrotu perzu, oraz metoda , o której wspominała Pat czyli w miarę regularne wykaszanie, co w jakimś stopniu teren jeszcze nie zagospodarowany utrzymuje w jakiej takiej kulturze. Okolica przepiękna! _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ

dzikusmax	22.04.2015 17:04:12
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: WLKP Posty: 13 #2094179 Od: 2015-3-22	jesli ktos ma piwonie duchesse de nemo to niech wstawi zdjecia jak rosną bo chce porownac je z moimi jak wplynela pogoda na nie w innych rejonach polski _________________ pozdrawiam Kamil

Daria_Eliza	28.04.2015 19:46:47
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Małopolska Posty: 1391 #2097486 Od: 2015-1-23	Parę dni mnie nie było, ale już powoli nadrabiam zaległości. Dziś jeszcze pododaję zdjęcia z ogródka. Pat, dzięki za miłe słowa, dodają otuchy, bo szczerze mówiąc to czasami ręce opadają: na działalność sąsiadów, na chwasty. Zuziu i Pat, dobry sąsiad podpowiedział nam coś takiego: w lecie jak będą upały przelecieć pługiem, ale płyciutko, tylko żeby naciąć powierzchnię gleby, potem wielką traktorową glebogryzarką rozdrobnić wszystko, co na powierzchni i zostawić, żeby wyschło na słońcu. A potem przeorać głęboko, wybronować i obsiać jakimś poplonem, gryką lub gorczycą (zawsze mi się mylą, jedna z nich ponoć dobrze "odchwaszcza" glebę). A w przyszłym roku na części chciałabym zasiać łąkę kwietną, taką porządną, nie ze sklepu. A na innej części facelię. No i regularne koszenie jak najbardziej. Przez dwa ostatnie lata jeden sąsiad się z umowy obejmującej koszenie nie wywiązywał, jak należy. Kamilu, ten wątek jest bardziej o całej naszej (mojej i M) działalności ogrodowej, niż typowo o piwoniach, nazwa wątku wzięła się z mojego sentymentu do nich - co opisałam na samym początku Ja osobiście nie mam tej odmiany piwonii (duchesse de nemours). A jak u Ciebie się sprawdza? _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki

Daria_Eliza	29.04.2015 00:20:10
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Małopolska Posty: 1391 #2097633 Od: 2015-1-23 Ilość edycji wpisu: 1	Nadrabiam opowieści ogrodowe: w ciągu ostatnich kilku dni kwitły u nas hiacynty i powoli zaczynaj rozkwitać tulipany. TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ ZDJĘCIA. DARMOWA REJESTRACJA _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki

Daria_Eliza	29.04.2015 00:26:19
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Małopolska Posty: 1391 #2097634 Od: 2015-1-23	W tym roku może po raz pierwszy doczekam się własnych borówek amerykańskich, bo wreszcie widzę, że kwitną. Miejscówka na wapieniach (większości nie widać, bo są pod spodem), przygotowana specjalnie dla lilii złotogłów. Ciekawe, czy raczy się objawić w tym roku? Liście już wychodzą, ale czy zakwitnie? Zobaczymy. Te wilczomlecze maja taki piękny miodowo-nektarowy zapach! Obok ma być zielnik i zastanawiam się - czy ktoś z Was się orientuje - jak się mają toksyny wilczomleczu do zbieranych w pobliżu ziół? Czy muszę odgrodzić wilczomlecz przegrodą? Szkoda mi się go pozbywać, bo tak cudownie pachnie. _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki

Daria_Eliza	29.04.2015 00:31:09
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Małopolska Posty: 1391 #2097635 Od: 2015-1-23	A poza tym: bardzo lubię takie kropelki deszczu _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki

Daria_Eliza	29.04.2015 00:35:34
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Małopolska Posty: 1391 #2097638 Od: 2015-1-23	Namówiłam M, żeby zrobił mi rozsadnik, bo nasza główna okrągła rabata wygląda teraz jak plac budowy: przekopujemy, pielimy, przesadzamy. Sporo roślin muszę wysadzić, a potem inaczej je zaaranżować. Także tu mają swoje miejsce tymczasowe. To jest zdjęcie poglądowe: tak wyglądają kawałeczki korzeni piwonii kupowane w sklepach (często internetowych) - zupełnie bez sensu, dłuuugo sobie poczekam, aż zakwitną. Dlatego już więcej takich nie kupię. Poszukam hodowców, którzy sprzedają porządny towar. Wolę zapłacić sporo więcej, ale mieć porządna sadzonkę. A tu się M wyżywał przekopując warzywnik, bo niestety nie zrobił tego jesienią. Ale dzielnie się spisuje, to mu przyznam. Najfajniejsza ziemia była tam, gdzie w zeszłym roku były dynie i chwasty nie miały za bardzo jak rosnąć. W tle dym snujący się z domu za laskiem. _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki

Daria_Eliza	29.04.2015 00:44:42
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Małopolska Posty: 1391 #2097641 Od: 2015-1-23	Widzę, że ucina mi te zdjęcia w poziomie, ale jak się kliknie "otwórz grafikę w owej karcie", to wyświetlają się całe. Rośnie sobie na naszej łące coś takiego: rzeżucha łąkowa, wdzięczna i jadalna. Dodajemy do twarożku, na kanapki. (A przedwczoraj zrobiliśmy zupę z dużym udziałem własnoręcznie zebranego szczawiu. Pamiętam zupy szczawiowe z dzieciństwa i były okropne, a ta wyszła taka dobra.) Ptaki pomogły urozmaicić drzewostan i zasiały nam rządek jarzębów, to jeden z nich. Tawlina raz jeszcze. Wiśnia wczesna 'Kojou-no-mai'. I jeszcze krzewy rozmnażane z patyczków w zeszłym roku: No to na koniec nasz gość, który sobie przyszedł i zaległ pod lilakiem... ... a potem kontemplował na studni. _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki

Electra	19.04.2024 13:58:10


Urazka	29.04.2015 00:53:45
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia Posty: 2952 #2097643 Od: 2014-8-9	Dario teoretycznie trujący jest sok z wilczomlecza. Ponieważ hołubię ten chwast u siebie na rabatce kwiatowej to uważam, żeby nie robić nic przy nim bez jednorazowych rękawiczek i żeby po zakończonych pracach te rękawiczki wyrzucić. Jak sok może przedostać się do sąsiednich roślin? Jeśli wilczomlecz nie zostanie uszkodzony to sok nie wydostanie się poza roślinę ale jeśli nadgryzie go np. nornica to co wtedy? Nie wiem. Mój jest przy kwiatkach i nie miałam takiego dylematu. Hiacynty i tulipany przecudne a inne rośliny tak dorodne jakbyś bywała tam na codziennie. Do czego służy siatka przy rozsadniku? _________________ pozdrawiam, Janina

Daria_Eliza	29.04.2015 01:07:10
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Małopolska Posty: 1391 #2097645 Od: 2015-1-23	Janeczko - na tym zdjęciu akurat nie widać, bo niebo było zachmurzone, ale ta siatka cieniuje trochę roślinki. _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki

Urazka	29.04.2015 01:22:00
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia Posty: 2952 #2097648 Od: 2014-8-9	A widzisz, nie pomyślałam o cieniowaniu. Całuski! _________________ pozdrawiam, Janina

Barabella	29.04.2015 07:04:42
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Łódź Posty: 7417 #2097673 Od: 2014-7-11	Faktycznie, że marnie to kłącze peonii wygląda..... Gdzie kupowałaś? _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1

elakuznicom	29.04.2015 10:20:43
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Łódź Posty: 3352 #2097781 Od: 2014-7-15	Dario czy to ta podgryziona piwonia ? pięknie wszystko Ci rośnie , w miejscu gdzie masz patyczki leży folia ?jak tam się woda przez nią dostaje ? gość śliczny i chyba zadomowiony u Was. _________________ pozdrawiam Ela Niekończące się próby ... aby powstał ogród cz. II

Daria_Eliza	29.04.2015 22:02:43
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Małopolska Posty: 1391 #2098150 Od: 2015-1-23	Basiu, te cztery mikro-piwonie kupiłam akurat w świecie cebul.pl i poważnie zastanawiam się nad dalszymi zakupami u nich. Niby byłam do tej pory zadowolona, ale teraz mam troszkę większe porównanie i myślę, że może najpierw wyślę im moją opinię i zobaczę. Te moje nie były bardzo drogie, ale i nie najtańsze, a niektóre rzadkie odmiany piwonii mają i za ponad 100 zł, a jeśli kłącza są tak samo mikre, to już byłby skandal w biały dzień. Elu, nie wklejałam tym razem zdjęć tej podgryzionej piwonii, ale ona ma się w miarę dobrze, tylko że nie będzie w tym roku kwitła, trudno - musi odbudować korzenie. Jest trochę większa od tej: A na rozsadniku patyczkowym jest położona brązowa agrowłóknina, taka przepuszczalna, więc woda normalnie przesiąka. Z kolei ten drugi rozsadnik jest oddzielony folią kubełkową od trawska, folia jest wpuszczona na ok. 20 cm pionowo z brzegu (jeszcze nie całego), ale trochę się wykłada, bo nie chciałam o nią ciągle zawadzać. _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki

Barabella	29.04.2015 22:30:55
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Łódź Posty: 7417 #2098169 Od: 2014-7-11	No nie, moja najdroższa od Podstolca jest za 12 zł. Wszystkie kłącza w rozmiarze XL. Jedną tylko chyba sama ukatrupiłam.... źle otworzyłam woreczek i się dusiła.... Ratuję ja jak mogę. _________________ Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2 Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1

Daria_Eliza	30.04.2015 00:09:31
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Małopolska Posty: 1391 #2098192 Od: 2015-1-23	Basiu, upewnię się - chodzi o Mariusza ze Szczytnicy? Czy on nadal sprzedaje, czy tylko dwa razy w roku, wczesną wiosną i jesienią? _________________ Pozdrawiam, Daria Kiedy zakwitną piwonie Ucieczka z Krakowa --- początki

gawron	30.04.2015 21:35:23
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Gałęzice/świętokrzyskie Posty: 1409 #2098570 Od: 2014-8-12	Byłam dziś u Ciebie na FO,i odnosnie piwonii ładne kłącza ma Marta koziorożec.. Kocurek i reszta ładne..tylko szkoda,że tak daleko od domu masz ta działkę _________________ Beatrix+,czyli Betina Wiejskie zarośla,czyli przypadki szalonej Beatki Kozi wątek zlikwidowany.

Electra	19.04.2024 13:58:10