A miała być tylko trawa...


iwonaPM	01.01.2015 18:00:33
Grupa: Administrator Lokalizacja:: bxl/lbn Posty: 3891 #2012953 Od: 2014-7-11	Asiu mam nadzieję ,że o taką edycję postu Ci chodziło Sama też to możesz robić Po lewej stronie masz swój panel użytkownika i jest tam opcja edycji postu _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II „Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton

Electra	19.04.2024 19:50:29


maria	01.01.2015 18:01:18
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: śląsk Posty: 2001 #2012954 Od: 2014-7-13	Witaj Asiu jakaś Ty młoda i zgrabniutka ,( chyba napisze nowe postanowienie o odchudzaniu:twisted już Cię lubię za te kręte ścieżki , Warzywnik tez ograniczyłam , chociaż takich dużych zbiorów nie miałam nigdy a czym eM udeptywał posianą trawę ? , co On ma na nogach? _________________ Moja wymarzona działka

MaGorzatka	01.01.2015 18:04:31
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Pomorze Posty: 3845 #2012955 Od: 2014-7-13	Asiu - jestem i ja! Będę zaglądać, jeśli czas pozwoli, co u mnie nie przedstawia się zbyt różowo, ale jakoś muszę z tym żyć. Cieszę się, że założyłaś wątek, tym bardziej, że masz lekkie pióro i bardzo fajnie się Ciebie czyta. Pozdrowienia _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010) Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki

Jo37	01.01.2015 18:07:07
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko Posty: 1379 #2012957 Od: 2014-7-11	Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Bardzo fajnie zapowiada się Twój ogródek. Będę do Ciebie zaglądać o ile pozwolisz. _________________ Pozdrawiam, Joanna

Ginia	01.01.2015 18:10:21
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: okolice Gdańska Posty: 249 #2012960 Od: 2014-12-25	Iwonko, dziękuję za pomoc. Mam nadzieję, że następnym razem dam sobie radę. Nie zauważyłam możliwości edycji Mario, zgrabniutka to ja byłam te 7-8 lat temu. Teraz jest mnie 11kg więcej (jeszcze dwa dni temu był bilans 9kg...), więc od dzisiaj szlaban na lodówkę Magorzatko, tyle czasu Cię podglądałam, że aż mi wstyd, że robiłam to tak po cichu.... Będziesz zawsze u mnie miłym Gościem _________________ Pozdrawiam Asia Aktualne szajby: nauka pływania w wieku niezbyt do tego zdatnym, hardanger i ogród A miała być tylko trawa

Ginia	01.01.2015 18:11:06
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: okolice Gdańska Posty: 249 #2012962 Od: 2014-12-25 Ilość edycji wpisu: 1	Zachęcona Waszymi wpisami kontynuuję opowieść o losach trawnika. Zimą doszliśmy do wniosku, że: - zmniejszamy warzywnik - nie robimy grządek o szerokości buta i nie sadzimy na nich wysokich na metr roślin - zapoznajemy się z okolicznymi chwastami, bo na niektórych grządkach okazało się, że tylko myślałam, że to roślinność tymi rencami wsadzona... - rozbudowujemy garaż (to oczywiście decyzja mojego męża... )- bez komentarza Nadszedł marzec. Mój mąż ciężko zachorował, ale w połowie kwietnia był już zdatny do użytku, tylko bez możliwości ekstremalnych wysiłków. W połowie kwietnia odebrałam go z sanatorium i pognaliśmy na działkę. Było pięknie. On sobie posiedział na leżaku. Ja pogrzebałam w ziemi i zaczęło padać, co skutecznie wygnało nas z działki. Wróciliśmy następnego dnia rano. Ze zdumieniem, niedowierzaniem spojrzeliśmy na działkę, na której stał nasz blaszany dobytek, a tu zonk, garażu nie ma. Tak jakby przyleciało UFO i go zabrało. Środek, czyli nasze bambetle zostały... Bałam się, że będę świadkiem drugiego zawału... Poprosiliśmy sąsiada, żeby pozwolił nam przechować narzędzia itd. Baliśmy się zostawiać to wszystko pod gołym niebem, bo pewnie do rana by już tego nie było... Smutno mi się zrobiło. Poczułam się jak obnażona... _________________ Pozdrawiam Asia Aktualne szajby: nauka pływania w wieku niezbyt do tego zdatnym, hardanger i ogród A miała być tylko trawa

Ginia	01.01.2015 18:15:09
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: okolice Gdańska Posty: 249 #2012964 Od: 2014-12-25	A Marysiu, na nogach mojego męża deski opakowane workami foliowymi i przywiązane do butów Joasiu, witam Cię serdecznie i gorąco zapraszam _________________ Pozdrawiam Asia Aktualne szajby: nauka pływania w wieku niezbyt do tego zdatnym, hardanger i ogród A miała być tylko trawa

Ginia	01.01.2015 18:24:08
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: okolice Gdańska Posty: 249 #2012973 Od: 2014-12-25	A żeby nie było tak smutno, to zgodnie z życiowymi dewizami mojej babci: - widać tak miało być - nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło - co Cię nie dobije to Cię wzmocni zaczęliśmy budowę altanki. Chciałam drewnianą, ale zimą spalili 4 domki, więc życie w drewnie musiałam odłożyć do segregatora pt nierealne marzenia. Mąż wynalazł rodzinę murarską (ojciec i 2 synów), no i się zaczęło Rozpoczęła się budowa altanki murowanej. Miała być mała, ale Bob budowniczy oznajmił, że można budować do 35m + 12m taras, 5 m do góry ze skośnym dachem i nic mniejszego budować nie będzie.... _________________ Pozdrawiam Asia Aktualne szajby: nauka pływania w wieku niezbyt do tego zdatnym, hardanger i ogród A miała być tylko trawa

MaGorzatka	01.01.2015 18:48:55
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Pomorze Posty: 3845 #2012991 Od: 2014-7-13	Ojojoj! Nawet z motywem kryminalnym _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010) Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki

EwaM	01.01.2015 19:29:04
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: między DBA a DZA Posty: 2778 #2013013 Od: 2014-7-11	Mieliście sobie leżeć? Taaaa... _________________ wątek i tutaj smutna piosenka

Beatrice	01.01.2015 20:35:55
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Szczecin Posty: 1618 #2013064 Od: 2014-7-11	O ja .....jaki piękny kryminał....z niecierpliwością czekam na c.d. _________________ Kiedyś będę miała....marzenie Beaty Mini, mini..mini Beaty

Electra	19.04.2024 19:50:29


Urazka	02.01.2015 00:40:37
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia Posty: 2952 #2013198 Od: 2014-8-9 Ilość edycji wpisu: 1	Asiu do stanu obecnego dotrzyj statecznym krokiem dozując nam przyjemność oglądania zmian na dłużej. Doczytałam na następnej stronie o kradzieży garażu. Żal. Mogę wyobrazić sobie jak się czułaś bo mnie dwukrotnie w ciągu jednego miesiąca okradziono przez płot z kwitnących gałęzi róż piennych i nie mogę tego przeżałować do dzisiaj a co dopiero garaż. _________________ pozdrawiam, Janina

Ginia	02.01.2015 06:56:52
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: okolice Gdańska Posty: 249 #2013229 Od: 2014-12-25	Hmmm, na początku też nas krew zalewała, ale z racji świeżej rany na sercu mego męża starałam się nie okazywać szału. Zresztą ci złodzieje to porządni ludzie byli nawet szklaneczki nie stłukli, wszystko zostawili w należytym porządeczku. Wzięli sobie parę rzeczy, które poza garażem uznali za przydatne. Najbardziej urzekł mnie kwiatek, który uszkodzili chyba podczas przenoszenia garażu. Obok wbity był patyczek i kwiatek podparty na patyczku Ale za namową Janeczki, postaram się pobudować napięcie Nim zaczęły rosnąć mury, trza nam było gdzieś ulokować dobytek i swoje cztery litery w razie niepogody. Parę działke obok było ogłoszenie o sprzedaży działki. Działka jako taka nas nie interesowała, ale na niej stała przyczepa kempingowa, jak się okazało świetny rocznik 1971. Świetny, bo taki jak mój Mój mąż z wrodzonym sobie wdziękiem przekonał właściciela, że o wiele łatwiej mu będzie sprzedać działkę bez przyczepy. Za jedna tysiąca dał się przekonać. Pozostała tylko kwestia transportu. Wiadomo było, że samochód tam nie wjedzie, trzeba było paru silnych coby tę przyczepę przeciągnęli ok 200m. Poszłam szukać chętnych wśród działkowców. Znalazłam 4 rosłych mężczyzn, takich co to kobiecie nie odmawiają. Jednakowoż gdy przyszli na miejsce okazało się, że jednemu wypadł dysk, drugiemu też coś wypadło, trzeci uciekł, mąż niezdatny do wysiłku, czyli został 1 i ja siłaczka Doradcy sporządzili uprzęże i wraz z panem Tomkiem niczym konie pociągowe ruszyliśmy z przyczepą na plecach. Oszczędzę Wam opisu moich myśli, bo podejrzewam, że internet by tego nie wytrzymał. Dociągnęliśmy ją do drogi (taki malutki szczegół: koła nienapompowywalne ). Potem Pan Mąż doczepił przyczepę do samochodu, przejechał jakieś 100m, wysiadł i z okrzykiem: No to dalej! zachęcił konie do dalszej walki, dobrze że bacika nie było. Para koni pociągowych dociągnęła przyczepę do połowy pierwszej działki i padli. Reszta towarzystwa zaczęła się sprzeczać, czy nie byłoby lepiej gdybyśmy przeciągnęli przyczepę w inne miejsce, bo to jakieś takie nie fortunne. Konie odmówiły współpracy i milcząco odeszły legnąć w trawę. I w ten sposób, można by rzec, na własnych plecach przeniosłam budowlę, która stała się naszym działkowym domkiem. Poszukam zdjęcia przyczepy, aby uwiecznić to wydarzenie _________________ Pozdrawiam Asia Aktualne szajby: nauka pływania w wieku niezbyt do tego zdatnym, hardanger i ogród A miała być tylko trawa

roza333	02.01.2015 10:03:22
Grupa: Użytkownik Posty: 668 #2013281 Od: 2014-7-11	Ale fajna opowieść i po niej widać jak się zielono nakręciliście i jeszcze ta opowieść o koniach pociągowych . _________________ ogród róży333

Sweety	02.01.2015 10:14:17
Grupa: Moderator Lokalizacja:: Podbeskidzie Posty: 2634 #2013299 Od: 2014-7-11	Czym dalej w las, tym bardzieej mi sie podoba i z niecierpliwością czekam na cd Kradzieże są paskudne i nie dlatego, że ktoś nam coś zabrał. Ale przede wszystkim dlatego, że tracimy na długo, jeśli nie na zawsze, poczucie bezpieczeństwa... _________________ Ani Ogród w dolinie matrix

Ginia	02.01.2015 10:16:07
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: okolice Gdańska Posty: 249 #2013302 Od: 2014-12-25 Ilość edycji wpisu: 1	Oj Różyczko wzięło nas, że hej Nie mogę znaleźć zdjęcia przyczepy. Te na której ją widać, muszą poczekać na dalszą opowieść Jednak skoro już umiem wstawiać zdjęcia i wiem, że na zdjęcia czeka się najbardziej to umieszczę jeszcze kilka z okresu garażowego Tu w pozycji błagalnej: dajcie mi wiedzę i intuicję co do tego, co ja wyrywam... chwast to, czy nie chwast. jak widać mina nietęga TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA A tu w jedynie słusznej pozycji: TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA Vania Gogh miałby używanie: TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA i portret pamięciowy z zapylaczem: TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA _________________ Pozdrawiam Asia Aktualne szajby: nauka pływania w wieku niezbyt do tego zdatnym, hardanger i ogród A miała być tylko trawa

Ginia	02.01.2015 10:22:02
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: okolice Gdańska Posty: 249 #2013306 Od: 2014-12-25	Za słonecznikami pryzma składająca się z kilkudziesięciu taczek urobku przeniesiona tym samy kręgosłupem co przyczepa TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA I kilka portretów pamięciowych warzywno-kwiatowych: TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA _________________ Pozdrawiam Asia Aktualne szajby: nauka pływania w wieku niezbyt do tego zdatnym, hardanger i ogród A miała być tylko trawa

Ginia	02.01.2015 10:26:27
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: okolice Gdańska Posty: 249 #2013309 Od: 2014-12-25	Widok ogólny przed działalnością artystyczną mojego męża: TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA A tu już Wimbledon TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA A to efekt mojej działalności twórczej: TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA I jeszcze warzywnik, nieco już wyżarty przez roślinożerców, ale jest dowód, że kiedys mieliśmy warzywnik TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA _________________ Pozdrawiam Asia Aktualne szajby: nauka pływania w wieku niezbyt do tego zdatnym, hardanger i ogród A miała być tylko trawa

Ginia	02.01.2015 10:27:36
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: okolice Gdańska Posty: 249 #2013310 Od: 2014-12-25 Ilość edycji wpisu: 1	Na jednym ze zdjęć widać przyczepę sąsiada. Prosiłam, żeby przestawił ją dalej, bo stoi niezgodnie z przepisami. Bezskutecznie. Stąd nasza stanęła obok jego przyczepy Aniu Słodka, właśnie to było najgorsze, to poczucie braku bezpieczeństwa, miałam wrażenie, że jestem obserwowana i nie znam dnia ani godziny, kiedy zabiorą mi znowu coś co dla mnie ma wartość niemierzalną _________________ Pozdrawiam Asia Aktualne szajby: nauka pływania w wieku niezbyt do tego zdatnym, hardanger i ogród A miała być tylko trawa

Ginia	02.01.2015 10:36:44
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: okolice Gdańska Posty: 249 #2013316 Od: 2014-12-25	P.S. Mam pytanie do Janeczki, ale nie wiem gdzie je zadać. Uczynię to tutaj, pozostając w nadziei iż tu zajrzy. Nie mogę znaleźć Twojego wątku Janeczko, a u EwyM złożyłaś jej życzenia z załącznikiem w postaci róży płotowej. Proszę zdradź jej imię! Szukam róż na taras i ta mnie zachwyciła... _________________ Pozdrawiam Asia Aktualne szajby: nauka pływania w wieku niezbyt do tego zdatnym, hardanger i ogród A miała być tylko trawa

Electra	19.04.2024 19:50:29