Fragment planety Ziemia | |
| | Ryszan | 01.04.2016 16:51:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #2262603 Od: 2014-7-19
| Ja widzę,piękna wiosna.Tylko ta ostatnia fotka wrrrr _________________ Ania Moja działka | | | Electra | 09.01.2025 10:33:08 |
|
| | | Beatrice | 04.04.2016 14:59:28 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szczecin
Posty: 1618 #2264086 Od: 2014-7-11
| Też nic nie widzę, buuuuu....a takie fajne opisy _________________ Kiedyś będę miała....marzenie Beaty Mini, mini..mini Beaty | | | kania | 04.04.2016 15:32:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gdańsk i okolice
Posty: 553 #2264104 Od: 2014-10-13
Ilość edycji wpisu: 1 | Bea, ja również nie widzę ostatnich zdjęć. Gdy przeczytałam "żurawki w misie", przez moment zastanawiałam się czy jest taka odmiana żurawek, które mają na liściach rysunek misiów. A potem puknęłam się w głowę, jaka to ja błyskotliwa inaczej jestem. Zdjęcia z wycieczki górskiej jak zwykle przepiękne. _________________ Pozdrawiam Kasia | | | Ryszan | 04.04.2016 16:20:45 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Łódź
Posty: 3462 #2264119 Od: 2014-7-19
| Dzisiaj i ja nic nie widzę _________________ Ania Moja działka | | | klarysa | 04.04.2016 18:51:46 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2264154 Od: 2014-7-11
| Niestety , nie widzę... _________________ Pozdrawiam. Justyna | | | Sweety | 04.04.2016 19:12:56 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2264167 Od: 2014-7-11
| Górki masz pierwsza klasa A to schronisko Cieszy mnie również branie ze mnie przykładu, tyle że nie jestem wstanie obejrzeć wizualizacji, bo podobnie jak Zuzia widzę zakaz wjazdu i to nie w kolorze _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
| | | survivor26 | 04.04.2016 19:48:26 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2264192 Od: 2014-7-11
| Bea, błagam, opłacę Ci jakiś płatny serwis, tylko pirzgnij w diabły tego gugla! _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Syringa | 05.04.2016 10:33:05 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2264419 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Dobrze, juz dobrze, zrobie to w koncu, obiecuję Rzecz w tym, że ja różne komputerowe i internetowe sprawy, które mnie nie bawią, lubie zwalać na Małża, niech sie na coś przyda, skoro i tak ciągle siedzi z laptopem na kolanach No i te robotę, czyli znalezienie nowego hostingu, też powierzyłam jemu. Niesłusznie Wynajdował rożne możliwości i co którąś testowałam, to dostawałam szału, bo nic nie działało jak należy, a to sie zdjęcia nie chcialy ściągać, a to się nie chciały wklejać... Mówię mu, znajdź coś mniej egzotycznego, choćby płatnego, ale żeby to wreszcie działało, bo te "wynalazki garażowe" mnie nie satysfakcjonują Cos tam znowu naobiecywał, potem znowu zapomniał jak zwykle Ja z kolei byłam zajęta na umyśle innymi sprawami i jakoś nie miałam serca do tych rzeczy. No, ale zrobie to wreszcie, zrobię. Cykałam nawet zdjęcia ostatnio i na myśl, że znowu nie nie sensu ich tu wklejać, poczułam przymus ostatecznego rozwiązania.
A w ogrodzie, wiadomo, roboty huk. Gdzie nie spojrzę, widzę, że należy tam spędzić tydzień na ostrej orce, jest tylko ten problem, że wiosna nie ma tyle tygodni, żeby dało sie zdążyć. Pozostaje skoncentrować sie na wybranych celach. "Podwórko", czyli to, co ogrodzone, wbrew powierzchownej ocenie wymaga jeszcze dużo pracy, nie mówiąc o tym, że wymaga dużo zwykłego wiosennego sprzątania, bo wichury naniosły liści i nałamały gałązek, poza tym krzaki wymagają cięcia, a i do posadzenia też mam tu sporo. Na samym podwórku mogłabym spędzić wiosne, a i tak chyba bym sie nie wyrobiła, gdybym chciała zrobic wszystko, co trzeba, a przecież mam wielkie plany poza podwórkiem najgorsze, że zdrowie coś "nie teges" serce sie buntuje, czym doprowadza mnie do rozpaczy, bo "jak nie urok, to... " Chciałaby sie rzucic na robotę i rwać do przodu, a tu jakies takie "memłanie" z tego wychodzi, bo sił brakuje Tylko psy z tego zadowolone, bo gdy opadam z sił, to siadam na podkładce pod kolana np., i one wtedy od razu przychodzą sie poprzytulać, pomiziać i pobawić Staram sie nie przyjmować do wiadomości, że nie da sie całkowicie wyzdrowieć i straty muszą być Do licha z tym wszystkim, chcę mieć małe arboretum, chcę i koniec. Mają być drzewa, krzewy, Syringarium, Rosarium kanadyjskie i 20-metrowa rabata!
| | | Syringa | 07.04.2016 09:54:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2265376 Od: 2014-7-11
| Słuchajcie, sprawa dziwna, podmarzły róże Alexander McKenzie Kanadyjki wytrzymujące do -40 st. Przycinałam wczoraj, a tam pedy brązowe w środku Myśle, że one w czasie normalnej zimy, gdy temperatury sa minusowe stale, wytrzymuja te -40 , ale w taką zimę, jak ta, nie wytrzymały -23, bo sie rozhartowały. No, tak to sobie tłumaczę. W pewnym momencie, to chyba bylo w styczniu, one zaczęły wegetację, wypuściły pąki, bo było ponad +10 st.C, a potem, chyba tydzień później złapał mróz poniżej -20 i przytrzymał z tydzień. Wytrzymałość rośliny na mróz w czasie spoczynku to jednak coś innego niż wytrzymałość w czasie wegetacji, gdy soki już zaczną krążyć... Nie przemarzły całkowicie, po przycięciu powinny normalnie rosnąć. Bardzo "wredna" dla ogrodnika była ta zima.
| | | survivor26 | 07.04.2016 10:01:46 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2265379 Od: 2014-7-11
| Bea, rozhartowały się Mi nawet końcówki pędów Lykkefund przymarzły, mimo, że to terminatorka. Generalnie wszystkie róże, miałam do cięcia, częśc już puściła listki przed tym nagłym atakiem mrozu i teraz startują od nowa... Rzeczywiście zima wredna była i dziwnie podziałała - przemarzło mi sporo odpornych bylin, ale w zamian wylazły z ziemi po roku przerwy, te które teoretycznie padły, bilans zatem jest mniej więcej na zero _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | kania | 07.04.2016 11:15:42 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gdańsk i okolice
Posty: 553 #2265405 Od: 2014-10-13
| O tak, tak, u mnie również istny pogrom w różach i to na pewno z powodu wahań temperatury a nie z powodu silnego mrozu. Jak chronić przed tym róże? Da się? Chyba, niestety, nie. Bea, duch ochoczy ale ciało mdłe - znam i ja to uczucie. Frustruje jak jasny gwint. _________________ Pozdrawiam Kasia | | | Electra | 09.01.2025 10:33:08 |
|
| | | lora | 07.04.2016 18:59:35 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2265579 Od: 2014-7-11
| Bea górki widzę ale ostatnich zdjęć nie widzę. A tak cichutko pytam czy Oliwnik oznaki życia pokazuje. _________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | paputowy_dom | 07.04.2016 19:22:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1646 #2265585 Od: 2014-8-6
| Podrażnię Was trochę bo u mnie róże nie przemarzły a Veilchenblau to ciutkę nawet nie cięłam (potworzyca mi wyrosła i szkoda,że tylko raz kwitnie) Za to nornice z całego Dolnego Śląska do mnie ciągną _________________ wszystko co kocham pozdrawiam justyna | | | Syringa | 08.04.2016 09:19:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2265746 Od: 2014-7-11
| A u mnie same klęski koziołek sarny, który lubi mój ogród pokazał, co potrafi Wyłamał, drań, i okorował kilka młodych krzaków, posadzonych jesienią, ale juz sporych, bo to z doniczek były. Ilość nowoczesnych epitetów, które wymyśliłam pod jego adresem, jest pokaźna Skurczybyka różki swędzą... Ja mu dam! Normalnie bedę z psiakami chodzić na spacery po działce w nocy! Poczytałam o rożnych metodach odstraszania saren i jeden , najprostszy, zastosuję juz dzisiaj. Ależ mnie wkurzył Niech spada, tyle zielonego juz wszędzie, a ten musi na mojej działce grasować! A wynocha! | | | mama101 | 08.04.2016 13:41:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: TSA
Posty: 573 #2265840 Od: 2015-1-26
| Bea znanym mi sposobem na takich rozbójników są mydełka (najbardziej "pachnące") porozwieszane na drzewkach w reklamówkach. _________________ Pozdrawiam Aśka TO JE MOJE | | | survivor26 | 08.04.2016 14:03:10 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2265851 Od: 2014-7-11
| Bea, maila Ci wysłałam, odbierz _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | EwaM | 08.04.2016 21:59:28 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: między DBA a DZA
Posty: 2778 #2266027 Od: 2014-7-11
| Syringa pisze: A u mnie same klęski koziołek sarny, który lubi mój ogród pokazał, co potrafi Wyłamał, drań, i okorował kilka młodych krzaków, posadzonych jesienią, ale juz sporych, bo to z doniczek były. Ilość nowoczesnych epitetów, które wymyśliłam pod jego adresem, jest pokaźna Skurczybyka różki swędzą... Ja mu dam! Normalnie bedę z psiakami chodzić na spacery po działce w nocy! Poczytałam o rożnych metodach odstraszania saren i jeden , najprostszy, zastosuję juz dzisiaj. Ależ mnie wkurzył Niech spada, tyle zielonego juz wszędzie, a ten musi na mojej działce grasować! A wynocha! Znaczy co? Będziesz sikać pod krzakami? _________________ wątek i tutaj smutna piosenka | | | Urazka | 09.04.2016 01:05:59 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieś 20 km od Wrocławia
Posty: 2952 #2266066 Od: 2014-8-9
| Zdjęcia z wycieczki prześliczne! Czarny kapturek dokładnie zakapturzony i nie nadaje się do identyfikacji ale za to Tami i Lars jak zwykle w pełnej krasie. Z uśmiechem oglądałam te zdjęcia ale już nie do śmiechu mi było przy oglądaniu znaków zakazu wjazdu. Szkoda mi było Twojego czasu straconego na wstawianie zdjęć i mojej przyjemności, która była tuż, tuż i się rozmyła albo ukryła. Trzymam kciuki za Twoje zdrowie i będę przesyłać Ci dobrą energię ale nie licz na jakieś spektakularne efekty bo sama jestem tej wiosny jakaś taka rozmemłana. Każdego ranka muszę się mocno przekonywać do działania bo w głowie leń pyta czy nie mogłabym zasiąść od rana w fotelu z książką albo przed komputerem. Przecież jestem na emeryturze i powinnam mieć dużo wolnego czasu. Ha, ha! Mnie sarny tak pięknie poogryzały trzy młode bzy, że zapytałam córkę dlaczego je cięła.
Paputku połowa nornic jest u mnie, zatem nie narzekaj. _________________ pozdrawiam, Janina | | | MaGorzatka | 09.04.2016 08:30:28 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #2266130 Od: 2014-7-13
| Ja też nie widzę ostatniej serii zdjęć A co z tymi jelonkami? Bo u mnie tez warzywnik zadeptany! _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki | | | Jo37 | 09.04.2016 08:53:36 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa i nie tylko
Posty: 1379 #2266146 Od: 2014-7-11
| Bea pewno patroluje całą noc z psami. _________________ Pozdrawiam, Joanna
| | | Electra | 09.01.2025 10:33:08 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|