Rozmowy przy kawie (32) | |
| | lora | 22.10.2016 09:39:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lubelskie
Posty: 4997 #2348511 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Część budzę się od godziny , ciemnica ,kawy. Zbieram się w całość i do codzienności . Słonko wróć do mnie wróć! Moje pranie potrzebuje ciepełka a i też wiatrem pachnącej pościeli. Dziś gotuję zupę ogórkową a niech spróbują nie jeść
_________________
Świat moich marzeń
Świat moich marzeń 2 | | | Electra | 09.01.2025 00:07:45 |
|
| | | klarysa | 22.10.2016 09:41:38 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Moje Głębokie Kaszuby
Posty: 1593 #2348515 Od: 2014-7-11
| Witam. Kaszuby nadal zamglone z wizją deszczu. Prania nie będzie, powinno być prasowanie, bo sterta się piętrzy niczym górskie szczyty.
Bożenko, podziwiam aktywność ruchową i samodyscyplinę. _________________ Pozdrawiam. Justyna | | | boryna | 22.10.2016 09:49:46 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: opolskie
Posty: 587 #2348519 Od: 2014-8-7
Ilość edycji wpisu: 1 | Justynko - to nie samodyscyplina, bo ja to po prostu lubię. Niestety nie mam czasu, żeby gdzieś jeździć na "hopki", a w domu nie mam spokojnego kąta, żeby się zamknąć i powyginać trochę w spokoju. Zaraz by było: "a co robisz, a po co, gdzie są moje gacie, co jest do jedzenia" i musiałabym ich wszystkich wymordować. To już wolę nie . Co do prania - no niestety, u mnie prędzej by skisło na zewnątrz niż wyschło "na pachnąco" _________________ Pozdrawiam, Bożena Gliniaste Ogro(do)wisko | | | zuzanna2418 | 22.10.2016 09:51:12 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2348523 Od: 2014-7-11
| Dzień dobry, ale czy to w ogóle dzień? Słońce chyba zapomniało wzejść. Leje. Nie tylko deszcz ale i woda w kibelku. Coś się w spłuczce schrzaniło i woda leje się non-stop. Wkurza mnie ten dźwięk okropnie, ale naprawić nie umiem. Oglądam sobie katalog cebulowych jakiejś holenderskiej firmy i staram się nie patrzeć za okno.
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | Syringa | 22.10.2016 10:01:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2348532 Od: 2014-7-11
| Zuziu, pewnie pływak sie podwiesił, zdejmij pokrywe poruszaj tym, co tam jest ruchome i załóż, powinno wystarczyć. Może też być, że coś spadło, to popatrz, gdzie jest wolna dziura i tam włóż to, co lata luzem. | | | zuzanna2418 | 22.10.2016 10:15:16 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2348535 Od: 2014-7-11
| Bea no problem w tym, że to spłuczka zabudowana, taki zestaw "podtynkowy". Na zewnątrz jest tylko klapka z przyciskami, którą zdjęłąm i coś tam w środku majdruję, ale raczej na oślep, niż z jakims konkretnym zamiarem.
Na osłodę dietetyczny sernik na zimno, który popełniłam wczoraj wieczorem
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | boryna | 22.10.2016 10:16:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: opolskie
Posty: 587 #2348536 Od: 2014-8-7
Ilość edycji wpisu: 1 | Nie chciałabym nikogo rozdrażniać, ale u mnie mgła się rozchodzi i pojawia się słońce, jakieś przymglone, niewyraźne, ale jednak - słońce. Zuziu- a coś bliżej na ten temat? Tzn. na temat sernika, a nie spłuczki . _________________ Pozdrawiam, Bożena Gliniaste Ogro(do)wisko | | | Syringa | 22.10.2016 10:38:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2348540 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | No tak, podtynkowa... Nie chcę kopać leżącego, ale spłuczka podtynkowa to dzieło szatana Kto to wymyślił?! Wiadomo, że prędzej czy później trzeba będzie rozwalać ścianke, bo cos będzie ciekło. Kiedys tak powiedziałam znajomym, którzy remontowali łazienkę i uparli sie na zestaw podtynkowy. Pan domu wygłosił tyradę o wyższości zestawu podtynkowego nad niższością klasycznego (nie w tym rzecz, że nie lubie tyrad, bo przeciez wiadomo, że lubię ) Potem dodał: Zobaczysz, że przez 10 lat wszystko będzie nam tu działać, jak w zegarku! Tydzień później koleżanka, czyli pani tego domu, mówi mi przez telefon, że coś chole...nie cieknie i mają całą ścianę w łazience mokrą, wszystko trzeba burzyć Nie odezwałam się Koleżanka powiedziała "miałaś rację", ja odpowiedziałam "przykro mi", ale jej mąż nigdy o tym temacie nie wpomniał (Co my kiedyś mówiliśmy o przeciętnych facetach? Oczywiście na to forum nie zagląda żaden przeciętny facet, to zreszta nie jest mozliwe, więc wiadomo, że nie chodzi o żadnego z "naszych" facetów, to przecież jasne! I absolutnie nic nie sugeruję, żeby było absolutnie jasne, bo W. to juz na pewno nie ma w sobbie absolutnie nic przeciętnego! No i pewnie nie on tam wsadził te spłuczkę pod ten tynk )
No, ale gadu, gadu... a tak naprawde to mi szczerze przykro, że masz ten kłopot! Opowiadam historyjkę, nie po to, żeby Ci "dokopać", tylko, żeby Ci ulżyć poprzez rozbawienie. Tylko nie wiem, czy to możliwe, bo jak człowiekowi coś cieknie, to nie jest w nastroju... Może ja niepotrzebnie ryzykuje... (znowu ) | | | Sweety | 22.10.2016 10:49:10 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2348544 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Proszę tu Zuzi w odmęty rozpaczy nie zapędzać Przede wszystkim cieknie, jak rozumiem, jakby cały czas się spłukiwało? U mnie też tak było. Ustrojstwo wymagało przeczyszczenia na takich sitkach, bo okazało się, że siecią poszedł syf i nieco zatkało. Jak nigdy nie widziałaś, jak to się rozkręca to proponuje po zdjęciu klawiszy zakręcić zawór, który w tego tupu ustrojstwach wygląda jak główka śrubki. Śrubokręt i nie będzie się choć lać. No i może zaczekać bądź do powrotu W., bądź do pojawienia się fachmana. Lepiej zakręcić, bo zużycie wody jest wówczas koszmarne. Geberity podobnie jak kompakty klasyczne działają dzięki pływakowi i nie jest prawdą, że trzeba burzyć całą ścianę, by to naprawić, choć klasyczny kompakt jest prostszy w naprawie A fachman od koleżanki Bei zwyczajnie coś spier... bo po tygodniu nie miało prawa się nic zepsuć. _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
| | | survivor26 | 22.10.2016 10:49:29 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2348545 Od: 2014-7-11
| Zuziu, a zaworka tam nie masz - podtynkowe czy nie powinien być zaworek, taki skrzydełkowy do odcinania dopływu wody w spłuczce, awaryjnie to się zakręca i czeka na speca
Konie odbębnione, pogoda śliczna, zdjęcia spektakularne porobiłam, przeziębienie lęgnące się w kościach doprawiłam, hasając po mokrych łąkach, ale wysyp kozaków był..niestety byłyśmy z siostrą o krótki pysk za rasowymi grzybiarzami, więc same znalazłyśmy tylko jednego maluszka _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Syringa | 22.10.2016 10:50:43 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2348546 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 2 | Powrórzę: a tak naprawde to mi szczerze przykro, że masz ten kłopot! Opowiadam historyjkę, nie po to, żeby Ci "dokopać", tylko, żeby Ci ulżyć poprzez rozbawienie. Tylko nie wiem, czy to możliwe, bo jak człowiekowi coś cieknie, to nie jest w nastroju... Może ja niepotrzebnie ryzykuje... (znowu )
edit: No, jak tylko pływak cos nie teges, to nic nie trzeba burzyć, przeciez o tym pisałam na wspępie, ale ja opowiadałam o przypadku, jak całe ustrojstwo zaczęło cieknąć i cała ściana była mokra i niestety musieli wszystko burzyć.
Aniu, jasne, że tak pewnie bylo, tylko gdyby to była zwykła spłuczka, to od razu byloby widać, że cieknie, pociekłoby na podloge i zaraz by cos z tym zrobili, a tam wszystko zabudowane, nic nie bylo widać, zobaczyli dopiero, gdy juz było za późno.
Mnie jednak rozbawiła postawa faceta, który "miał rację", jak to "przeciętny" facet | | | Electra | 09.01.2025 00:07:45 |
|
| | | Sweety | 22.10.2016 10:56:06 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #2348549 Od: 2014-7-11
|
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ Ani Ogród w dolinie matrix
| | | zuzanna2418 | 22.10.2016 11:13:57 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2348552 Od: 2014-7-11
| Bea ta spłuczka jest absolutnie bezawaryjna od 10 lat. Łazienkę mam niedużą i kompakt zajmował masę miejsca. A tym sposobem mam jeszcze dodatkową półkę za kibelkiem, bo obudowa jest z karton-gipsu i okafelkowaną. A teraz to chyba faktycznie wina syfu z rur, jak napisała Ania. Woda ciurka do muszli czyli coś blokuje zamykanie zaworu, a w nocy dłubali w sieci wodociagowej i zardzewiała woda lała się rano plus skoki cisnienia w sieci. Ale może geniusz ludzki zwyciężył. Pogmerałam i póki co przestało się lać. W. wróci z roboty i jeszcze popatrzy na to srogim wzrokiem Dzięki za wszystkie pomocne informacje! _________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | Syringa | 22.10.2016 11:26:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2348560 Od: 2014-7-11
| Zuziu, nie traktuj tego, co piszę, zbyt powaznie, bo tak serio, to wiadomo, że nie interesuje mnie, co kto chce mieć w łazience. Jestem za demokracją, także w kiblu, a może zwłaszcza w kiblu! Jednak uważam, że oszczędność miejsca w przypadku zestawu podtynkowego jest fikcją. To tylko "optycznie" zajmuje mniej miejsca, faktycznie zajmuje tyle samo lub prawie tyle samo i różnica nie jest tego warta. Ta przestrzeń i tak jest zajeta, bo albo jest tam stojący (wiszący) "kompakt" albo jest tam ścianką, która zajmuje to samo miejsce. A nad zewnętrzną spłuczką przecież też można powiesić połkę. To tylko kwestia gustu. "Oszczędność miejsca" to mitologia wymyślona przez amerykańkich producentów, którzy wprowadzili ten produkt na europejski rynek i wykombinowali, że jesli tak go będa reklamować, to sie sprzeda. No i udało im się... | | | maliola | 22.10.2016 11:27:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Śląsk
Posty: 1599 #2348562 Od: 2014-7-16
Ilość edycji wpisu: 1 | Bry! Ja na szybko bo lecę do ogródka - czy taka stokrotka/margaretka czy co to jest może zimować w gruncie?
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Sorry dziad mi obraca potem obrócę _________________ Pozdrawiam Ola
Ogrodowe marzenia Malioli :)
| | | Syringa | 22.10.2016 11:31:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2348563 Od: 2014-7-11
| Olu, a to nie jest złocień, czyli chryzantema? | | | survivor26 | 22.10.2016 11:33:58 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #2348564 Od: 2014-7-11
| zuzanna2418 pisze: Ale może geniusz ludzki zwyciężył. Pogmerałam i póki co przestało się lać. W. wróci z roboty i jeszcze popatrzy na to srogim wzrokiem Dzięki za wszystkie pomocne informacje!
No i brawo, krok po kroku nauczysz się naprawiać wszystko sama Wiele urządzeń domowych, jakby nie były nowoczesne, nadal działa na zasadzie, że jak się na nie warknie i puknie w losowo wybranym miejscu, to ze strachu zaczyna z powrotem działać _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 | | | Syringa | 22.10.2016 11:45:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3621 #2348567 Od: 2014-7-11
| Jeszcze pociągnę temat kiblowy bo tak mnie tknęło i coś sprawdziłam. Otóż zmierzyłam "grubość" mojej spłuczki i zapytałam, jaka "grubość" ma ścianka zabudowująca zestaw podtynkowy, który małż założył u swojej mamy, gdy jej remontował łazienkę (bo mój małż taki zdolny i potrafi takie rzeczy, szkoda, że talenty nie idą w parze z pracowitością ale to inny temat ). Teściowa chciała podtynkowy, więc tak ma
Wyniki sa nastepujące. Moja spłuczka zajmuje 21,5 cm (choć akurat u mnie dodatkowo jest odsunieta od ściany o 2cm z innych względów), a ścianka wraz ze znajdującym sie pod nia zestawem podtynkowym zajmuje 25cm "i mniej sie nie dało". Wszystko jasne. Nie ma żadnej oszczędności miejsca, tylko tak wygląda, bo jest "goła" ściana.
| | | zuzanna2418 | 22.10.2016 11:54:57 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Wawa/lubelskie
Posty: 6009 #2348569 Od: 2014-7-11
| Bea U mnie zestaw podtynkowy ma 17,5 cm. Razem z całą obudową. Na ścianie zmieścił mi się dodatkowo grzejnik, co wcześniej przy zainstalowanym kompakcie nie wchodziło w grę. Zatem oszczędność miejsca jest. Quod erat demonstrandum. Co do amerykańskich mitologii...wprowadzenie np. membran wiatrochronnych w kurtkach czy szczepionek przeciwko chorobom zakaźnym też przecież można zinterpretować jako spisek firm odzieżowych czy farmaceutycznych.
_________________ Zuzanna - miejska i wiejska dżungla :) pomoc dla schroniska In Vino Veritas UŚMIECHNIJ SIĘ | | | Bogusia | 22.10.2016 12:12:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1970 #2348573 Od: 2014-7-12
| Dziewczynki w nocy była akcja, nie wiem czy chcecie to czytać, więc może dam sobie spokój z opisami choroby szefowej dlatego kawy duuużo proszę kawyyy _________________ Rękodzieła Bogusi
| | | Electra | 09.01.2025 00:07:45 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|