| |
Sweety | 30.08.2014 16:00:45 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #1929085 Od: 2014-7-11
| Beatko, Ty to jesteś przekochana kobieta _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
Electra | 10.01.2025 18:01:36 |
|
|
| |
Beatrice | 30.08.2014 16:11:20 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szczecin
Posty: 1618 #1929089 Od: 2014-7-11
| Dziękuję _________________ Kiedyś będę miała....marzenie Beaty Mini, mini..mini Beaty |
| |
Sweety | 30.08.2014 16:29:32 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #1929096 Od: 2014-7-11
| Nie ma za co. Prawdę mówię Pati moi studenci też w poniedziałek będą we Wrocławiu. Podpisują umowę najmu i śpią tam pierwszą nockę. Mieszkanie jest w dzielnicy Krzyki. Podobno jest z niej dobry dojazd na uczelnie, a przy tym spokój. Blok na strzeżonym osiedlu. Nowe mieszkanie, całkiem ładne (całkiem, bo mnie mieszkanie nie rajcują). Mają bowiem rozpoznać, czego im brakuje i co mamusia ma kupić _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
survivor26 | 30.08.2014 17:04:10 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #1929110 Od: 2014-7-11
| Aniu, no ja właśnie do swoich studentów jadę - udało się mieszkanie wynająć, mama mówi, ze młodzi ludzie wyglądają na pożądanych i nieimprezowych, tylko muszę im meble dokupić. Zobaczymy jutro, mam nadzieję, ze będzie ok - nienawidzę wynajmować, mam złe doświadczenia, ale sama kredytu też nienawidzę spłacać A Krzyki są wielkie jak powiat lwówecki, więc zależy gdzie mieszkają, ale na weterynarię to stamtąd blisko nie jest...
Idę popatrzeć co ukopałaś _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Sweety | 30.08.2014 17:14:04 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #1929118 Od: 2014-7-11
| Podobno mają 20 minut tramwajem/autobusem. Nie pamiętam. Są tam 2 pętle i pospieszy autobus. Dokładnie ma to być w rejonie ulic Krzyckiej/Przyjaźni. W 4 wynajmują i wychodzi z opłatami 550zł, czyli całkiem nieźle. Z Arka studiami jest kłopot, bo dostał się na biologię i jest na weterynarii, ale zaocznej. Ja bym swojej zapłaciła, gdyby mi powiedziała, że koniecznie chce być wetem. Ale rodzice Arka nie mają tej kasy. To akurat dłuższy temat, bo ja jakbym tak chciała spokojnie żyć, to też bym jej nie miała. Ale próbujemy Arka namówić ze moim szwagrem, by przyjął od nas, a potem, jak już będzie pracować, to odda. Najgorsze, że Aga się martwi, że po biologii nie będzie miał pracy i pojedzie za granicę jak jej ojciec. Martwi to mało powiedziane, płacze mi okrooopnie. No i jak widzisz KLOPS. _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
survivor26 | 30.08.2014 17:22:05 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #1929119 Od: 2014-7-11
| yyyy...to 20 minut nie jest...bliżej 40, wiem, bo tam R. miał swoje mieszkanie...tzn. w niedzielę jest, ale w tygodniowych korkach już niekoniecznie. Tak czy inaczej komunikacja jest generalnie dobra, okolica też niezła, same bloki, ale Twoim dzieciom to akurat nie przeszkadza, jak sądzę, za to na obrzezu więc bez hałasów wielkomiejskich, no i osiedla tam zasadniczo są ładne - a dla shopoholików 10 minut do gigantycznego centrum handlowego
A z tej biologii to się nie może za rok na weterynarię przenieść? Mogę popytać mamy, jej bliska kolezanka trzęsie dziekanatem Instytutu przyrodniczego, może zna jakieś myki, jak to zrobić bezboleśnie? _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Sweety | 30.08.2014 17:35:02 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #1929120 Od: 2014-7-11
| Oni są przyzwyczajeni do dojazdów, a chcieli mieć spokój od wielkomiejskiego gwaru. I popytaj. Będę Ci mega wdzięczna, bo normalną drogą to się nie udało Łącznie z tym, że napisaliśmy łzawy wniosek o zmianę trybu studiów. Ale dostał decyzje odmowną. _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
Keetee | 30.08.2014 18:30:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1754 #1929144 Od: 2014-7-11
| Aneczka ja byłam i widziałam coś tam nawywijała w ogródku ty dzielna mróweczko Alem już nie miała siły klikać....dzisiaj się odhaczę...żeby nie było....8) Dzisiaj tez kurka jakoś tak się dziwnie czuję i bolą mnie od wczoraj bardzo nogi...kości...jak przy grypie
mam pytanko...jak mrozicie grzyby ? Nigdy tego nie robiłam , bo zawsze jadłam świeże ...albo dostawałam mrożone....mam wskazówki aby zamrozić tylko na sucho oczyszczone...ale jakoś mi się to nie widzi...ja bym umyła i zamroziła... Czy zblanszować.... podpowiedzcie plis bo Zuza mi nazbierała takie fajne podgrzybeczki _________________ Witajcie w mojej bajce :)latooooo :) |
| |
Beatrice | 30.08.2014 18:33:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szczecin
Posty: 1618 #1929146 Od: 2014-7-11
| Kasiu ja mrożę ugotowane, po prostu część wrzucam po ugotowaniu na patelnię a resztą odsączam, do woreczków i do zamrażalnika _________________ Kiedyś będę miała....marzenie Beaty Mini, mini..mini Beaty |
| |
Sweety | 30.08.2014 18:35:57 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Podbeskidzie
Posty: 2634 #1929149 Od: 2014-7-11
| A przesmażam i mrożę w pudełeczkach. Wówczas można je użyć od razu np. do zupy, czy jajecznicy Co do krzyży bolą mnie, ale tak czy siak nie umiem siedzieć spokojnie i poplewiłam co nieco M.in. z jednego miejsca białe fiołki. Perz przy tym to betka. Nadarłam się, by wyciągnąć wszystko i by znowu mi to tam nie wyrosło. Ale za to mam miejsce na kolejną jeżówkę. _________________ Ani Ogród w dolinie matrix
|
| |
iwonaPM | 30.08.2014 18:36:24 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #1929150 Od: 2014-7-11
| Dorotko ja obgotowuję grzybki przez chwilkę 2 razy- trzeci raz gotuję je ok 20min i nieco je solę tzn wodę solę odcedzam i jak wystygną do woreczka i zamrażalnika _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
Electra | 10.01.2025 18:01:36 |
|
|
| |
Keetee | 30.08.2014 18:51:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1754 #1929156 Od: 2014-7-11
| dzieki dziewczyny....Wy to jestescie niezawodne nooo Kurcze...no właśnie...tylko nie chce tego wywaru się pozbywać...i myślałam aby umyć i zamrozić....źle tak będzie Może przesmażę jak Ania i smaczek w nich zostanie....ech coś nie mam głowy do tego... Dobra zrobie to po meczu _________________ Witajcie w mojej bajce :)latooooo :) |
| |
ewkapaw | 30.08.2014 18:57:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: SZCZECIN
Posty: 73 #1929160 Od: 2014-8-23
| A ja mroziłam grzyby surowe . Po wyczyszczeniu , kroiłam na mniejsze kawałki i do pudełka lub woreczka . Gdy chciałam użyć , wyjmowałam z zamrażalnika , do durszlaka i pod kran . Ładnie się umyją i od razu rozmrożą . Potem grzyby lądowały , albo bezpośrednio na patelni z masłem , albo w garnku . Wszystko zależało co chciałam zrobić . Przy takim mrożeniu jest mniej pracy w momencie gdy grzybobranie jest udane - a grzyby zachowują cudowny zapach . _________________ Pozdrawiam EWA |
| |
iwonaPM | 30.08.2014 19:15:46 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #1929175 Od: 2014-7-11
| Ewcia Twój sposób wart przemyślenia , bo jak mnie zasypią grzybami jak rok temu - Pat wie o czym mówię to byłby genialny sposób _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
ewkapaw | 30.08.2014 19:27:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: SZCZECIN
Posty: 73 #1929182 Od: 2014-8-23
| Iwonko to jest wspaniały sposób na dużą ilość grzybów . _________________ Pozdrawiam EWA |
| |
survivor26 | 30.08.2014 19:28:31 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: między DLW a DBL :)
Posty: 9453 #1929183 Od: 2014-7-11
| No wlaśnie, metoda Iwonki jest tyleż doskonała, co wściekle pracochłonna, dlatego po pobycie w Belgii, swoją mizerną kupkę grzybów uzbieraną z ciotką eMa po prostu przesmażyłam z cebulą i tak zamroziłam. W tym roku mam nadzieję na bardzie profesjonalny wypad grzybowy i może spróbuję tak jak Ewa robi, zawszeto jeszcze mniej roboty _________________ Pat - nieustająca wiejska eksperymentatorka :) Wiejski eksperyment 1 Wiejski eksperyment 2 |
| |
Keetee | 30.08.2014 19:33:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1754 #1929185 Od: 2014-7-11
| Tak mi właśnie radzą znajomi....i mówią,że zapach cudowny mają świeżych grzybów tylko ja się martwię,że tego piasku to lepiej się pozbyć przed mrożeniem i jednak umyć.... Iwonko to ciebie tak grzybami zasypują...słyszałam,ze na zachodzie to jakie s limity są w zbieraniu grzybów...tzn w Niemczech na pewno _________________ Witajcie w mojej bajce :)latooooo :) |
| |
ewkapaw | 30.08.2014 19:45:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: SZCZECIN
Posty: 73 #1929189 Od: 2014-8-23
| Kasiu grzyby przy myciu naciągną sporo wody - do mrożenia trochę nie tak . Może te bardziej zapiaszczone przetrzyj wilgotną szmatką , a przy rozmrażaniu wypłuczesz dokładniej . _________________ Pozdrawiam EWA |
| |
iwonaPM | 30.08.2014 19:52:36 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: bxl/lbn
Posty: 3891 #1929195 Od: 2014-7-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Dorotko no właśnie dlatego mam co roku tyle grzybów ,że nie można w Belgii ich zbierać pod karą mandatu lasy o tej porze roku są głównie oblegane przez polaków i włochów _________________ Iwkowy ogródeczek Iwkowy ogródeczek II
„Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.” Isaac Newton |
| |
MaGorzatka | 30.08.2014 20:55:44 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Pomorze
Posty: 3845 #1929230 Od: 2014-7-13
Ilość edycji wpisu: 1 | Iwonko - a to te mandaty tylko Belgowie płacą, czy co? Ja mroziłam w ubiegłym roku grzyby przesmażone i to od razu z cebulką. Potem w worki i płaskie pakieciki, żeby mi się po wyjęciu szybko rozmroziły na patelni z masełkiem. Bardzo byłam zadowolona, bo miałam szybkiego gotowca do makaronu, pizzy czy innych wyczynów kulinarnych. Podobnie (w płaskich pakiecikach) mrożę buraczki
Dziewczyny, pamiętajcie, że mamy
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Janusz - przepraszam za te "dziewczyny" _________________ Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa W moim gospodarstwie (Oaza) Róże z mojej tabelki |
| |
Electra | 10.01.2025 18:01:36 |
|
|